Dzis napisze list do Pani...!

[komar]

Dzis napisze list do pani
A dlatego mila pani
Bo ja jestem od kilku dni
Tak prawdziwie zakochany
I prosze mi uwierzyc....!
Zakochany jestem w pani....!
To bedzie moj pierwszy i szczery
Milosny wiersz do pani
Bo czasu pozostalo nam niewiele
By odnalezc szczesliwe nasze przyszle drogi...!

Refr.
Poprosze o odpowiedz...!
Z dedykacja mila dla mnie oczywiscie
Jesli mozna napisana wierszem
Na papierze pachnacym platkiem rozy
I jak to mozliwe w przyspieszonym trybie
Bo kazy dzien bez pani, mila pani
To smutne i samotne dla mnie chwile
Tak,tak,tak mowie pani cala prawde
Czy tylko pani bedzie jak ja pania
Szczerze i dlugo mnie kochala?
La la la la...La la la la...La la la la

Refr.

Bo jak widze usmiech tak wspanialy
To calowac bardzo pragne
Rozesmiane pani piekne usta
Poprowadzic pania poprzez
Ukwiecone nasze przyszle drogi zycia
Po slowie tak tak ,i po odejsciu od oltarza
Bo ja bardzo tego pragne
Lecz czy ty pragniesz mocno me kochanie..?

Refr.

Marius

[bumerang]

uroczy utwór, bardzo mi się podoba;
rzucasz celnie niczym Władysław Komar
on rzucał kulą, Ty rzucasz słowem

[komar]

uroczy utwór, bardzo mi się podoba;
rzucasz celnie niczym Władysław Komar
on rzucał kulą, Ty rzucasz słowem

Trudno, zeby bylo inaczej, to moj swietej pamieci kuzyn Wladyslaw, z tego samego polskiego szlacheckiego rodu, dziekuje za mily komentarz i pozdrawiam...!

[ Dodano: 2009-06-24, 19:32 ]

uroczy utwór, bardzo mi się podoba;
rzucasz celnie niczym Władysław Komar
on rzucał kulą, Ty rzucasz słowem

Dziś napiszę list do pani
A dlatego miła pani
Bo ja jestem od kilku dni
Tak prawdziwie zakochany
I proszę mi uwierzyć....!
Zakochany jestem w pani....!
To będzie mój pierwszy i szczery
Miłosny wiersz do pani
Bo czasu pozostało nam niewiele
By odnaleźć szczęścia nasze przyszłe drogi...!

Refr.
I poproszę o odpowiedź...!
Z dedykacją milą dla mnie oczywiście
Jeśli można napisaną wierszem
Na papierze pachnącym płatkiem róży
I jak to mozliwe w przyspieszonym trybie
Bo każdy dzień bez pani, miła pani
To smutne i samotne dla mnie chwile
Tak, tak, tak mówię pani calą prawdę
Czy tylko pani bedzie jak ja panią
Szczerze i dlugo mnie kochała?
La la la la...La la la la...La la la la

Bo jak widzę uśmiech tak wspaniały
To calować bardzo pragnę
Roześmiane pani piękne usta
Poprowadzić panią z bukietem kwiatów
Poprzez ukwiecone przyszłe drogi życia
Po slowie tak,tak po odejściu od ołtarza
Bo ja bardzo tego pragnę
Lecz czy ty pragniesz tak mocno me kochanie..?

Refr.

Marius

[ann13]

no nie wiem komar, bo w tym twoim wierszyku w zawrotnym tempie przyspiesza czas, ledwie jej powiedział dzień dobry, a już w kościele swoja obecność deklaruje, pewnie w całym rynsztunku, czyli muszce (hiszpańskiej) pod szyją i to nie w roli tłumu, tylko najważniejszej, ta peelka, sie pewnie wystraszy, bo ja dostałam zawrotów głowy




trzęsienie ziemi u mnie było
w doniczce z kwiatkami;)

[komar]

[quote="ann13"]no nie wiem komar, bo w tym twoim wierszyku w zawrotnym tempie przyspiesza czas, ledwie jej powiedział dzień dobry, a już w kościele swoja obecność deklaruje, pewnie w całym rynsztunku, czyli muszce (hiszpańskiej) pod szyją i to nie w roli tłumu, tylko najważniejszej, ta peelka, sie pewnie wystraszy, bo ja dostałam zawrotów głowy

Oui, oui, c'est mon cote d'etre un Fran?§ais, ils sont tous comme ca, un ou deux jours et le mariage avec une belle femme comme la mienne....!

[Książę Półkrwi]

Na papierze pachnacym platkiem rozy
I jak to mozliwe w przyspieszonym trybie
Bo kazy dzien bez pani, mila pani
To smutne i samotne dla mnie chwile

To jest najlepsze, chociaż kazy Twój tekst wart jest
przeczytania, hehehehe.

[komar]

Powiedzialem juz raz spierdalaj rybi huju....!

[fobiak]

rzucasz celnie niczym Władysław Komar
on rzucał kulą, Ty rzucasz słowem

kolezanko kula sie nie rzuca
pcha sie, prawie jak babe