Strona 1 z 1
nigdy więcej
: 2010-02-21, 07:14
autor: wwww
żyję w świecie
bez przedstawień
cyrkowych sztuczek
zbędnej akrobatyki
gimnastyki też
nie uprawiam
ciało i umysł
są zdrowe
zawodowo
zajmuję się
dymaniem
pojęć
muzykę mam
w głowie
uprawiam ją
pielęgnuję
rozkazuję
proszę
zwracam
do niej
jako wola
do woli
kochajmy się
pijmy piwo
nie tęsknijmy
już
nigdy więcej
[ Dodano: 2010-02-21, 07:24 ]
Fobiak, czasami odnoszę wrażenie, że mój mózg jest kryształowy
jak w tym wierszyku
Czy nie wydaje Ci się to prawdopodobne?
[ Dodano: 2010-02-21, 09:19 ]
Fobiak, a teraz mam pytanie zasadnicze.
Czy od pisania badziewia można wypięknieć?
Bo wczoraj byłem u znajomego, który, gdy mnie zobaczył, a nie widzieliśmy się dobry tydzień, powiedział:
"Ależ ty wypiękniałeś!"
Muszę Ci powiedzieć, że wcześniej też nie byłem brzydki, podobałem się innym i sobie (trochę), ale czegoś podobnego, jak żyję, jeszcze od nikogo nie słyszałem.
Czy cuda się zdarzają?
[ Dodano: 2010-02-21, 09:50 ]
A raczej, po platońsku trochę.
Czy umysł, dusza, duch, wola, cokolwiek, jak mi się wydaje niematerialnego, może wpłynąć na materię, aż w tak zasadniczym stopniu?
Dla mnie to niepojęte.
: 2010-02-21, 12:15
autor: Margot
oj rade rade bum cyk cyk
rade rade bum bum bum
: 2010-02-21, 12:28
autor: wwww
Małgorzato, nie mów, że wierszyk Ci się nie podoba.
A co do podobania się mojego innym babkom, to wyjaśnię może, że zawsze wpadam w oko takiej po 70-tce, tak jak było to na ostatnim weselu, gdzie taka właśnie panienaka nie spuszczała ze mnie oka.
Jezu!Jakie męczarnie! I się uśmiechała do mnie nieśmiało.
Później dowiedziałem się, że ma dużo kasy, bo właśnie zjechała z Ameryki, ale było już za późno na poznanie, bo przed chwilą wyszła.
Ach! co za szkoda!
Ach! Jaka ulga!
Mówię Ci nie wiedziałbym co wybrać
kasę
czy
laskę
: 2010-02-21, 14:48
autor: fobiak
wwww pisze:Czy od pisania badziewia można wypięknieć?
mozna ale trzeba w to uwierzyc
[ Dodano: 2010-02-21, 14:57 ]
wwww pisze:Czy umysł, dusza, duch, wola, cokolwiek, jak mi się wydaje niematerialnego, może wpłynąć na materię, aż w tak zasadniczym stopniu?
skad masz te pewniki?
ruski uczony wazyl ciala umierajacych i udowodninil wage duszy
wola to taki sztuczny korek
ktorym chciano wyprzec koniecznosc
co za roznica, ze powiesz chce mi sie srac
jak srac i tak musisz
jesli masz wlasna wole to nie sraj
okaze sie, ze to nie twoja wlasna wola
zreszta nie chce mi sie bawic twoim zabawkami w tej piaskownicy
: 2010-02-21, 14:58
autor: lila
ciężko przesuwać się do przodu ruchem frykcyjnym
: 2010-02-21, 15:04
autor: wwww
Fobiak, a dlaczego Ty mnie śledzisz?
Aż tak Ci się podobam?
Być może jest to kwestia wiary, ale przecież Ty nie wierzysz, to jak możesz coś na ten temat wiedzieć, a co gorsza jeszcze radzić jak mniemam.
Tobie się wiara, z jakimś wewnętrznym poczuciem wartości, pomyliła. Choć być może na jakimś wczesnym etapie rozwoju i element wiary jest niezbędny.
To tak jak u Hegla, duch w najwcześniejszej fazie samopoznania, najpierw posługuje się religią (uczuciem), później sztuką (wyobrażeniem) i na kończy na nauce (pojęciu).
A Ty przekroczyłeś już wszystkie te trzy fazy i jesteś w czwartej
zjadając samego siebie
Fobiak, jak uwierzę, że mam moc, to może napiszę coś sensownego.
I napisałeś dziś, że o wierze nie dyskutujesz.
[ Dodano: 2010-02-21, 15:05 ]
Napisałem wyraźnie "jak mi wydaje", a nie, że wiem coś, z całą pewnością, czytaj uważnie.
[ Dodano: 2010-02-21, 15:09 ]
Lilka, może trzeba przejść na ruchy frakcyjne.
Może będzie łatwiej.
: 2010-02-21, 15:10
autor: lila
czy zawsze kontrargumentujesz przez negację jedynie ?
Δ x = 0 , empirycznie sprawdzone
: 2010-02-21, 15:13
autor: ann13
lilka a jak do tych ruchów ma się becikowe i kolejny odcinek metra zbudowany nowymi rekami?
: 2010-02-21, 15:16
autor: lila
to jest wtedy > 0 ale Δ Q ; P
[ Dodano: 2010-02-21, 15:17 ]
|ΔQ| *
: 2010-02-21, 15:18
autor: wwww
Lilka, a czy Ty musisz mnie czytać w tych momentach, w których jestem dla Ciebie mało interesujący?
Nie czytaj.
Dlaczego nie gadałaś w piątek na temat, który powinien Cię zainteresować, tzn. o braku oparcia zasad logiki, gdy chodzi o nasz "ja".
O tym, że nie mamy tak naprawdę żadnej logiki, to Cię oczywiście nie podnieciło. Ale jak o miłości gadka, to już jesteś.
Ciekawe, ciekawe.
: 2010-02-21, 15:22
autor: lila
to nie jest czytanie selektywne , to jest czytanie nie co dzień , zazdroszcze ci ze w tym wieku masz tyle wolnego czasu , ja nim nie dysponuje.
mówisz, że tylko pierdolisz , ale jeśli mówiąc to też pierdoliłeś , to może jednak nie.
: 2010-02-21, 15:25
autor: wwww
Lilka, wyobraź sobie, że od czasu do czasu nie pierdolę, bo mi się nie chce.
[ Dodano: 2010-02-21, 15:27 ]
Lilka, no i jeszcze jedno, wkleiłabyś coś, bo nie chcę czytać Wojaczka.
: 2010-02-21, 15:31
autor: lila
pozwól że odpowiem jego wierszem : P
Dać mi miotłę bym zamiótł publiczny plac
Albo kobietę bym ją kochał i zapładniał
Dać mi ojczyznę abym opiewał
Pejzaż lub ustrój lżył czy chwalił rząd
Przedstawić mi człowieka bym ujrzał jego wielkość
Czy nędzę i opisał w ciekawych słowach
Wskazać mi zakochanych bym się wzruszył
Posłać mnie do szpitala. Na komunalny cmentarz
Urządzić mi teatr igrzyska sportowe
Wojnę żniwa na wsi festyn w mieście
Albo nauczyć mnie prowadzić samochód pisać na maszynie
Zmusić do nauki języków czytania gazet
A ostatecznie dać mi choć wódki żebym pił
I potem rzygał bo poetów należy używać.
: 2010-02-21, 15:33
autor: wwww
No! dużo miałem do pozwalania.
[ Dodano: 2010-02-21, 15:35 ]
Ładne, ale gdybyś to tak Ty napisała.
Byłbym usatysfakcjonowany w pełni.
: 2010-02-21, 15:40
autor: lila
gdybym musiała tak pisać czułabym pewnie też potrzebę przedawkowania valium
: 2010-02-21, 15:44
autor: wwww
Dlaczego?
Przecież nie każdy musi być wariatem jakimś, by pisać dobre wiersze.
To, że jesteś bardzo racjonalna, nie znaczy, że nie możesz napisać takiego jak ten, który wkleiłaś, a może i lepszego.
Trzeba uwierzyć, jak to fobiak radzi.
Widzisz Lilka, jakie to proste rady fobiak daje.
Uwierz, a już będziesz miała niemal gotowy wierszyk jakiś zajebisty.
: 2010-02-21, 15:47
autor: lila
mówisz siebie przez wiersz jeśli oczywiście tylko jest prawdziwy a nie jest popisówką albo grafomanią , przeczytałbyś jego zbiór bez wiedzy o losie a sam byś przewidział jak się skończy
: 2010-02-21, 15:52
autor: wwww
No teraz to już nic nie rozumiem. A cóż mnie obchodzi jak się skończył, to jego wybór.
Jego życie mnie nie obchodzi, tylko jego wiersze.
Gdybym miał się przejmować wszelkim istnieniem, to dawno bym zdechł.
Jak czytam Heideggera dajmy na to, to odróżniam jego życie, związek z faszyzmem, od jego dzieł.
Już Ci to tłumaczyłem, nie będę się powtarzał.
Gdybym miał babrać się w czyimś życiu, to nie przeczytałbym chyba nikogo.
Dlatego i Ty nie babrz się w moim, tylko w moich gryzmołach.
: 2010-02-21, 15:54
autor: lila
w sumie to masz rację
: 2010-02-21, 15:59
autor: wwww
No cieszę się, że się dogadaliśmy.
Naprawdę Cię lubię i chciałbym poczytać coś Twojego, ale od serca, a nie z kosmosu o jakiejś piłce wyabstrahowanej z księżyca.
Wojaczek pisał od siebie i to widać. Dlatego jest dobry. Proste.
: 2010-02-21, 16:10
autor: lila
w takim razie też zacznij od siebie , nie od heideggera
: 2010-02-21, 16:14
autor: wwww
Musiałem coś zjeść, bo od rana żyję na wodzie i papierosach. Głowa mnie już trochę boli.
Lilka, a co ja niby robię próbuję.
jak Montaigne
Abyś lepiej zrozumiała to, co do Ciebie mówię, zlecam Ci następujący eksperyment.
Wypierdol wszystko ze swej pięknej główki, co tylko tam masz, całą swą wiedzę i wtedy zacznij pisać.
O! wtedy być może pojmiesz o co mi chodzi.
[ Dodano: 2010-02-21, 16:22 ]
Lilka, wszystko, co mówię, jest bardzo proste, nie bój się.
Przecież fobiak, cały czas o tym ze mną gada i właśnie do tego mnie namawia.
[ Dodano: 2010-02-21, 16:24 ]
Tylko widzisz jest jeden mały problemik.
Otóż Meja nie chcę skończyć jak Twój ulubiony Wojaczek, albo inny popierdoleniec.
Tu rzeczywiście tkwi mały gwóździk programu.
[ Dodano: 2010-02-21, 16:28 ]
A wierszyk Ci się choć trochę podobał?
: 2010-02-21, 17:52
autor: lila
tak średnio, za mało życia, brakuje rekwizytów, jest tylko piwo przy końcu
: 2010-02-21, 18:09
autor: wwww
Uf!
Niepotrzebnie zadaję takie głupie pytania.
(Ale po cichu, przyznam Ci się w sekrecie, że liczyłem na Twój racjonalny ogląd wierszykowej rzeczywistości.)
Co by to było, gdybyś powiedziała, że wierszyk jest świetny?
Nad czym miałbym dalej pracować?
Nad jeszcze świetniejszym wierszykiem?
Przecież nie ma już nic świetniejszego, niż świetny wierszyk.
Re: nigdy wiêcej
: 2010-02-21, 20:25
autor: Margot
wwww pisze:
nie têsknijmy
ju¿
nigdy wiêcej
To nawet wzrusza.
: 2010-02-21, 20:47
autor: wwww
No nareszcie, ludzkim głosem zaczynasz gadać.