ach! jakże
wyzwalające
jesteś
me kochanie

wyobraźnia
metafizyka
proch
pył

wirtual
real
wieczny
powrót

kłaniam
do stup
padam
błagam

spierdalaj
skąd
przyszłaś
weź

nowe
kolejne
scierwo
czeka

bierz
jedz
sama
wpierdalaj

nie
wiesz?
piękna
jesteś

cały
odżyłem
stwardniałem
wstałem

dzięki
ci
składam
uwielbiam

gra
bardzo
ale to
bardzo

umarłem
dla ciebie
na zawsze

zagadka
rozwiązana

chcesz jeszcze?

[ Dodano: 2010-03-06, 14:24 ]
Fobiak, żyjesz?
Mam chwilę, pogadamy?

[ Dodano: 2010-03-06, 14:27 ]
Fobiak, po głowie chodzi mi od dłuższego czasu tylko jedno pytanie. Dlaczego tak mało wklejasz? Co Ty tam robisz w tym bunkrze? Tworzysz arcydzieła?

[ Dodano: 2010-03-06, 16:16 ]
ps. "do stup"

Można to chyba interpretować w sensie symboliki buddyjskiej.

nie chce cie pouczac bo twoje mysli sa uksztaltowane mlotkiem,
nie twoja wina bo tak cie nauczyli aby wszystko bylo poskladane w kostke 30x30

poezja jest od tego aby to kastek rozjebac

chcesz jeszcze

ach! jakże
wyzwalające / promienie slonca
jesteś / oddalona o stacje
me kochanie / wroci powrotnym

wyobraźnia to nie jest
metafizyka wyssana z pizdy
proch slowianski
pył zrodzil ja z ruin zbombardowanch miast

wirtual nie istnieje
real nalezy stworzyc
wieczny pojedynek
powrót do meja

kłaniam sie duszom
do stup
padam rozkladajac sie na lopatki
błagam

spierdalaj skąd przyszłaś

weź wez wez we..

nowe kolejne scierwo czeka

bierz jedz sama
wpierdalaj te swoje fekalie

nie wiesz?
piękna jesteś

cały odżyłem stwardniałem wstałem

dzięki

ci składam uwielbiam

gra bardzo
ale to bardzo to nie bardzo

umarłem zanim sie urodzilem
dla ciebie
na zawsze tak jak nigdy

zagadka rozwiązana

chcesz jeszcze kiszonego ogorka?

to jest przyklad jak mozna poezja kogos zachwycic, zaczalem od kolorow we wstawkach, ale mi sie to znudzilo
ale teraz w twoim tekscie czuje ten zapach jasminu
i nie doszukuj sie to sensu bo w poezji go byc nie musi
ty nie straciles na przekazie a ja dostrzeglem kolory

[ Dodano: 2010-03-06, 17:05 ]
a zreszta kurwa co to ja jestem, gdybys wiedzial, ze jeblo mi oczko w hamaku i grozi mi upadek to nie zawracalbys mi glowy,
mysle teraz czym powiazac rozpruwajace sie oczka, sprzedaja same buble
moj hamak ma dopiero 7 lat a juz sie sznurki rwa. pewnie zrobili go w chinach

[ Dodano: 2010-03-06, 17:06 ]
oczywiscie i mi to zwisa

[ Dodano: 2010-03-06, 17:09 ]

wwww pisze:weź

u mnie natomiast powtarza sie ciagle
"daj"

Fobiak, jak zwykle jesteś Wielki. (I nie liżę Ci w tym miejscu dupy)

Twe poprawki, są dla mnie niesłychanie cenne. Mówię poważnie. Zastanowię się nad nimi, bo ciągle czuję suchy wiór w mózgu. Staram się go nasączyć. Uwierz, pracuję nad tym.

Po to tu jestem.

[ Dodano: 2010-03-06, 17:19 ]
Fobiak, lubię dawać, więc ktoś musi to sobie po prostu wziąć.

Daję Ci to, co mam. Bierz ile wlezie i rób z tym co chcesz.

Czasami mam wrażenie, że wszystkiego mam nadmiar. Rozdaję więc na lewo i prawo, by sobie ulżyć.

Od nikogo nic nie chcę, póki ten ktoś sam nie zechce mi tego czegoś dać.

Ty dajesz mi dużo.

wyobraz sobie, ze ty nie masz mozgu czylo jakas materie w stanie cieknacej masy powypadkowej, ktora nie ma znadnego znaczenia, jest to tylko maly przekaznnik zalezny powiedzmy od "ja"
a twoje bogactwo jest tam gdzie je zostawiles
juz kiedys proponowalem tobie abys sie zastanowil nad tym w jaki sposob zmiescisz tam babe z rozlozonymi nogami i miliardy innych bab do ktorych sie przymierzales

wiec nie piedol mi o mozgu wiecej

[ Dodano: 2010-03-06, 17:33 ]

wwww pisze:Fobiak, lubię dawać, więc ktoś musi to sobie po prostu wziąć.

moj drugi wiersz ktory napisalem w zyciu i jedyny, ktory znam na pamiec, napisalem na maszynie jednym palcem, pierwszy raz pisalem na maszynie, brzmial tak

wez me serce daje je tobie
wiem co czynie wiem co robie
bardzo prosze wez je sobie
niepotrzbne mi juz w grobie

Fobiak, masz rację, czasami nie mam mózgu i wtedy najlepiej się czuję. Gdy będę w takim stanie, postaram się wtedy włożyć tam wszystko co mi się nawinie, słonice, żyrafice, hipopotamice, kurwy wszelaki, co tylko chcesz, ale nie teraz, teraz piję piwo, relaksuję się, piszę do Ciebie, pierdolnąłem kolejne cztery arcydzieła ....

Fobiak, po prostu zapierdalam, i nikt nie jest mnie w stanie powstrzymać, tak czasami się czuję. Żadnych barier, żadnego kurewstwa, żadnej poezji, żadnej prozy.

To jest po prostu młocka!!!!

ps. Czasami czuję się tak, jakbym był poza wszystkim. Wydaje mi się, że wiem gdzie są źródła, ale w dalszym ciągu się boję. Choć już trochę mniej.

Fobiak, tylko nie poganiaj mnie. Staram się jedynie kontrolować proces.

[ Dodano: 2010-03-06, 17:37 ]
Bardzo podoba mi się Twoje arcydzieło!

Proste i treściwe.

wwww pisze:Staram się

musze

i na chuj ci to potrzebne

[ Dodano: 2010-03-06, 17:40 ]
wtedy nie mialem jeszcze pojecia o koniu
i zabilbym kazdego
kto robilby mu krzywde

Fobiak, ja chcę żyć!

Kurwa! fobiak, nie wiem jak głboko zabrnąłeś i nie chcę wiedzieć. A ty odpierdol się od mego brnięcia, dobra? Wlokę się i niech tak pozostanie.

gdyby wiedzial cokolwiek o idelibiu to nie napisal bym tego wierszyka
no dobra odpierdala sie juz
ide wiazac hamak bo zachcialo mi sie lezec

Nie idź, powiedz, czy moje dzisiejsze produkcje są jakoś tam strawne dla Ciebie.

Cieszysz się, że wyszedłem z miłosnego korkociągu?

Bo ja bardzo!

[ Dodano: 2010-03-06, 17:54 ]
Fobiak, zróbmy przerwę na papierosa, co?

15 minut.

zle sie czuje w swojej roli
nie zauwazyles, ze prawie zadnego pytania tobie nie postawilem, jesli juz to bylo zwiazane z wyjasnieniem poruszanego problemu w temacie
nie czuje sie odpowiedzialny za swiat
i wyjasnianie dlaczego
wiesz dlaczego?

Fobiak, ja nie chcę wyjaśnień w stylu "dlaczego". To mnie nie interesuje, bo świat, meja, nie ma żadnego "dlaczego".

Zadałem Ci tylko pytanie, czy wierszyki Ci się choć troche podobały? Bo jak nie widzę komentów, to kurwa, nie wiem co o tym wszystkim myśleć.

Po prostu mam wtedy jedną myśl, chyba trzeba spierdalać, nic tu po mnie.

[ Dodano: 2010-03-06, 18:10 ]
Komentów, tzn. mam na myśli, okrzyk, kurwa! to jest dobre, albo, kurwa! ale kicha.

ja bym na twoim miejscu ze wstydu sie palil najpierw
a pozniej bym sie nie pokazal
bo to chuj nie wierszyki

tam sa mysli
ale aby to byl wierszyk, nalezy go opierdolic w poetyke
wiesz co to jest?
wachasz kwiaty, wachasz, metafizyke, wachasz mysli i wszedzie wywachasz pizde

przeciez nie mowisz "gdzie"

tylko w realu mowisz
"gdzie mam ci sie spuscic"

chcesz aby ci dupe lizac?
ja jestem lizopizdkiem
wiec twoje pytanie jest nie pod ten adres skierowane

Fobiak, próbowałem kiedyś przebrnąć przez Poetykę Arystotelesa, ale tak mnie zmuliła, jak i jego metafizyka.

Pieprz i sól. Oczy szczypały po kilku minutach.

Wiesz o co mi w tej chwili chodzi? Już Ci wyjaśniam.

Jak czytam np. Kanta mojego nieśmiertelnego, to czuję że wlazłem w jego maszynerię, że jestem w jego mózgu.

A jak czytam coś "o" czymś, to mi się chce spać.

Czy mówię jasno?

Więc już wolę swoje nie wiadomo co, niż jak mam czytać Margotki byleco o moim nie wiadomco.

ale tobie nikt tego nie broni
ale i twoj kant nosil szaty a nie zapierdalal o piatej rano na spacer na golasa
chodzi mi o to abys i ty swoje teksty zaczal stroic
jak chcesz sie bawic w dekonstrukcje
to dobrze byloby wspomniec za co sie wziales
co rozjebales
bo nie ma takiego czlowieka aby byl w stanie twoja dusze

ja nie mam mozliwosci na rozmyslania
bo hamak mi sie rozjebal
i gdzie mam to robic

a po co ci pisać cokolwiek, jak albo stwierdzisz, że masz do czynienia z nieodpowiednią osobą do zaopiniowania, czyli mówiąc wprost, nie liczysz się z jej zdaniem, albo, że teraz tak musisz lać strumieniem, czyli dalej gówno warte jest to co się napisze, to wole się spytać która jest godzina

Fobiak, żeby się nasączyś konkretami, to muszę się jeszce pokochać trochę, daj mi trochę czasu.

Jeszcze z dziesięć pełnych szkieł, i będzie dobrze.

ps. Pełne szkło wyłaź z nory, przecież wiem, że nas śledzisz, bo kurwa! żyć beze mnie nie możesz, a ja się nudzę bez Ciebie!!!

Ja pierdolę! ależ ona jest tajemnicza. Normalnie w chuju drze.

[ Dodano: 2010-03-06, 18:41 ]
ann13!!!!

boże!!!!

jak się cieszę!!!!

[ Dodano: 2010-03-06, 18:42 ]
ann13, a coś Ty robiła beze mnie tyle czasu?

leżałam w rowie pijana i czekałam na samopomoc chłopską z wyższą akcyzą na alkohol

ann13, mogę się koło Ciebie położyć?

Mam jeszcze kilka browarów.

no nie, bo teraz weszłam na równoważnie i studiuję żywot świętego aleksego przy muzyce















z wibratora

Dobrze więc, też jestem znieczulony, więc i tak nic by z tego dzisiaj nie wyszło.

Może innym razem spotkamy się w bardziej sprzyjających okolicznościach, na trzeźwo, bez wspomagaczy.

a czemu też? ja czuję nawet jak mi cebulki włosów pracują nad kuku na muniu

ann13, nie będę Cię oszukiwał, bo doświadczona dupa jesteś.

Tak mnie zmordowało to pełne szkło, że jak pomyślę o kochaniu, to mi niedobrze się robi.

Wybacz, ann13, ale tak właśnie się czuje.

ps. Może innym razem co?

[ Dodano: 2010-03-06, 19:38 ]
Idę na fajkę, 15 min. przerwa

no, ale raczej na inny temat, bo dostaję alergii, a niezbyt przepięknie wyglądam z katarem, poza tym mam kościste ramię, strasznie niewygodne do wypłakiwania

ann13, jestem już.

Dobrze, oczywiście, a na jaki temat chcesz rozprawiać? Jestem otwarty na oścież ...

ps. A co, popłakać sobie nie wolno? Boże! ależ wy wszyscy jesteście twardzi! Ja pierdole! Głazy narzutowe!

ann13, nie mogę się na Ciebie narzucić? Choć trochę? Pozwól, proszę.