• dzienniczek

: **2010-03-17, 14:11**

oczy
nocy
wielki wóz
mróz
dzień sczezł
jazz
kawa
jawa
śnieg
legł

: **2010-03-17, 14:17**

Małgorzato, wczoraj byłaś zdecydowanie bardziej interesująca. Nuda.

: **2010-03-17, 19:45**

To tylko eksperymencik językowy. Udało się, jak widzę stworzyć nastrój nudy.

: **2010-03-17, 20:08**

Małgoniu, nie przyjmuj się nie wszystko jest doskonałe.

ps. Pracujmy nad sobą, może coś w końcu wykrzeszemy.

: **2010-03-17, 20:10**

Daj spokój. Ja sie nie przejmuję.
Bardzo lubię Białoszewskiego i czasem mi się marzy, żeby umieć tak, jak on.

: **2010-03-17, 20:21**

No nie mogę Ci dać spokoju. Nie wiem jeszcze jak się do Ciebie dobrać, ale opracuję jakąś magiczną technikiem. Jak pisałem, nie ma twardych ludzi, są tylko mięczaki i skorupiaki.

[ Dodano: 2010-03-17, 20:22 ]
ps. Ty lepiej o mnie pomarz trochę, a nie o jakimś sztywniaku.

[ Dodano: 2010-03-17, 20:35 ]
Masz tu coś, byś wiedziała, że nie chce zrobić Ci nic złego. Spluwę mam dobrze zabezpieczoną.

http://www.youtube.com/watch?v=9T0ySNQNE58

[ Dodano: 2010-03-17, 20:35 ]
Masz tu coś, byś wiedziała, że nie chce zrobić Ci nic złego. Spluwę mam dobrze zabezpieczoną.

http://www.youtube.com/watch?v=9T0ySNQNE58

: **2010-03-17, 21:12**

Białoszewski, jak wiesz, miał swojego Le.

Dlaczego wydaje Ci się, że w rozmowie z kobietą musisz robić za amanta? Ja tego nie oczekuję.

: **2010-03-17, 21:16**

Małgorzato, Tobie coś się w głowie czasami nie poprzestawiało?

Dla mnie jesteś ciągle dziewczynką, tyle tylko, że bez zapałek

jak narazie

: **2010-03-17, 21:20**

Nie jestem dziewczynką. Dla nikogo, bo jestem już sierotą.

: **2010-03-17, 21:22**

Jak to?

Dla mnie jesteś, po polskiemu chyba piszę, co nie? hę

: **2010-03-18, 08:40**

Mam historię Nirvany Michaela Azerrada. Znasz? Tytuł polski jest: "Bądź jaki bądź". Dobra książka. Angielski tytuł brzmi oczywiście: "Come as you are. The story of Nirvana."
Nie jest lepiej: "Bądź jaki jesteś"?

Dzięki za przypomnienie Nirwany.

[ Added: 2010-03-18, 08:43 ]
Skąd wiedziałeś, że ich lubię?

: **2010-03-18, 10:21**

Małgorzato, dla mnie angielski to chińszczyzna, ale w g mnie to powinno wyglądać tak:|

"Choć do mnie taka jaka jesteś, czyli prawdziwa historia nojej nirwany z Małgosią."

ps. Może być?

ps2. Wiem o Tobie i o nas, takie rzeczy o jakich Ci się nawet nie śniło w najcudowniejszych Twych koszmarach.