zwarto-szczelinowe
: 2010-04-29, 08:31
wyrwane słowa z siłą tarcia kamienia o kamień
iskrzą w obrazach chronionych przez symbole
w mozolnym układaniu muru oddzielającego istniejące światy
ubieram przezroczystą sukienkę
aby aureolą sutków przypomnieć,
że umiem wykarmić nie tylko ciało
chociaż wabię dla ciała
codziennie ocieram się o dojrzałe jabłka
przyjmując margines obdarowania sokami nas dwie
bo jeśli Ewa była dziwką, to dziedziczę boski pierwiastek
mimo, że bezsilność jest najcięższym bagażem
ale natenczas wyrywam słowa z przymusu
wydalam bezwładne ruchy
nie, nie uciekam, mimo że znów jestem daleko od siebie,
tylko być może nie nauczę się nigdy czekać
[ Dodano: 2010-04-29, 08:33 ]
a czemu takie durne ptaszki mi wyszły?
ktoś to może wykasować poza Wojtusiem ojcowskim?
iskrzą w obrazach chronionych przez symbole
w mozolnym układaniu muru oddzielającego istniejące światy
ubieram przezroczystą sukienkę
aby aureolą sutków przypomnieć,
że umiem wykarmić nie tylko ciało
chociaż wabię dla ciała
codziennie ocieram się o dojrzałe jabłka
przyjmując margines obdarowania sokami nas dwie
bo jeśli Ewa była dziwką, to dziedziczę boski pierwiastek
mimo, że bezsilność jest najcięższym bagażem
ale natenczas wyrywam słowa z przymusu
wydalam bezwładne ruchy
nie, nie uciekam, mimo że znów jestem daleko od siebie,
tylko być może nie nauczę się nigdy czekać
[ Dodano: 2010-04-29, 08:33 ]
a czemu takie durne ptaszki mi wyszły?
ktoś to może wykasować poza Wojtusiem ojcowskim?