lubelski cmentarz
ulica lipowa
chodziliśmy często

marcin i ja
piliśmy piwo
rozmowa
cisza grobowa

słowa
obeliski
pomniki
nastrój powodowały

a co nami?
tajemnica?
mistyka?

jego nakręcał film
kamera operatora
łódź
batyskaf życia

mnie
ogólnie
metafizyka
rozklekotana

pierdolona!
wieczna!
niedoruchana!
nauka jebana!

śmieszna wiedza
studnia bez dna
bez podstawy
bez boga

skok w mrok

Hej, to jakby trochę odpowiedź na mój ostatni post pod twoim poprzednim wierszykiem.

Małgosiu, no co ja na to poradzę, że mózg mi tak funkcjonuje, a te durnowate problemiki chodzą ciągle po głowie?

ps. Chyba dziś się porządnie pokocham, czuję to w kościach.

ps2. Uspokoję się choć natenczas.