Strona 1 z 1

pareidolie * /Magritte/

: 2010-08-29, 13:38
autor: caroll
'chcę malować jedynie obrazy
które ewokują tajemnicę...'

magritte


tło wyrasta spoza ciebie
tka się całun
dla ciała które zostawiła na brzegu rzeki

to ciało będzie śniło teraz obce życie
wyprowadzone z kształtów fal
z resztek światła na stalówkach źrenic
z rybich łusek i mułu

będzie rzucało plamy na biodra nowych kobiet
na ich policzki i przypadkowych mężczyzn
którzy przyjdą by zabić
będzie wchodziło w kształty rzeczy wyłowionych z iluzji i snu

aż nabierzesz w usta krzyku
i urodzisz się z innej

: 2010-08-30, 07:46
autor: dean
niesamowite są obrazy Magritte'a... podobne wrażenia miałem gdy obejrzałem grafiki Eschera... podobny paradoks z nich wyziera... odbiorca nie ma wyjścia - musi się określić w relacji do obrazu, by za chwilę odkryć, że on sam, obraz, relacja... to i tak tylko iluzja, sen, cień...
dowiedziałem się właśnie, że matka Margritte'a popełniła samobójstwo rzucając się do rzeki gdy ten miał 13 lat... to tłumaczyłoby wiele z jego motywów...