Strona 1 z 1

kola

: 2010-09-24, 07:52
autor: kot ka
malarka
w kapciach wyciętych
z dorosłych kaloszy
mięknie w dłoniach
wodę w połówce
butelki
pędzel tylko zwykły
i kolor niebieski
dumny kędzior
nad jabłkiem czoła
skupiona maluje
wózek i słońce mamę
bosą z ogromnymi
dłońmi
toporem
za paskiem
sukienki
...

: 2010-09-24, 08:07
autor: dean
chyba też zaczęłaś korzystać z generatora Kurtzweila...

: 2010-09-24, 10:57
autor: kot ka
generator to ja mam
w macicy


perłowej
...

: 2010-09-24, 11:03
autor: dean
ale sze so? dorosłaś do decyzji o macierzyństwie i chcesz żeby ktoś zalał Ci foremkę?

: 2010-09-24, 21:26
autor: ann13
no, takie trochę zderzenie siermiężności (prosto z łodzi
ten topór?) ze zwiewnością, zatrzymałam się, tylko ten paskudny słupek

: 2010-09-24, 23:08
autor: kot ka
acha, słupek mnie nigdy nie zastanowił ale może i paskudny, tylko co z tą łodzią - nie kumam?

: 2010-09-24, 23:15
autor: remik
słupek
luupek
stoi
w pionie
i
czyta
się nie
inaczej
tak tylko

: 2010-09-25, 10:41
autor: ann13
pod łodzią jest link z moim skojarzeniem

: 2010-09-25, 13:16
autor: kot ka
aaa, bywam przymulona:)
skojarzenie słuszne poniekąd
tyle, że historia lubi się powtarzać
w różnych konfiguracjach
także w Skądinąd