Strona 1 z 1

dziura taka (wiersz jeśli już nieaktualny aże )

: 2010-09-24, 23:08
autor: remik
dziury zapoczątkowała Niejaka Mona Liz w wersji nieco jaśniejszej od moich wyobrażeń
z wybrzeża (i już wiadomo jakie kości zostały rzucone)
pod płaszczykiem rzęs skrywała wzrok nie lady
niedoszły po nim
Ta sprytna sztuka czeka dla sztuki
przypadkiem na potknięcie żuczka
aby gdy ten się przewróci
upadł w maślane uczucia
bez brzegów
i plum
topi się biedaczyna
bez rurki
dziurki


i ten też jeśli już

zakopałem się
bardzo chcący
poradzono mi w poradniku prawie już osobistym
bym zrobił porządek na półkach dostąpienia
aby było szybciej i taniej udałem się do psychologa
niedaleko fizycznie
mojej żony
Zwietrzyłem się z kłopotów a ona dała mi skierowanie na portale murarskie
tam było wielu takich jak ja zapaćkanych
zasypanych zawianych i udających inaczej
wszyscy szukali pomocników na noc
i dzień
za darmo lub śmiesznym nieprawdziwym ja

: 2010-10-03, 08:55
autor: kot ka
"pod płaszczykiem rzęs skrywała wzrok nie lady"

"zakopałem się
bardzo chcący
poradzono mi w poradniku prawie już osobistym
bym zrobił porządek na półkach dostąpienia"

fajowe te fragmenty, przy czym zestawienie - zakopać się - bardzo chcący - moje ulubione:)