już mnie nie pukasz
esemsem przezsennie
przymykam powieki śliniąc palec
przed włożeniem w oko
strącam z rzęs kochanku sturęczny
językiem polituj raz jeszcze
nie papieruj mówiąc częściej ochoaniu
zasnę szybko ululana
śmiechem ironii
...
włącz ten pieprzony telefon
Moderator: Gacek
Napisze Ci tu zbiorczy komentarz bo podczytuje Cie od czasu do czasu. Ja chyba lubie takie spisywanie na goraco w postaci miniatur, przynajmniej takie wydaja sie Twoje wierszyki, jedynym ich minusem jest tasmowa produkcja, ktora powoduje, ze raz wypalaja raz nie. Lubie zabawy slowem, bo tym sie tez parasz, nawet czysto abstrakcyjne pozarozumowe.
W kwestiach techniczno - porzadkowych, nie wiem czy ktos tu Tobie to pisal - jest dzial minipoetorium, w wiekszosci Twoja pisanina pasuje do tegoz dzialu.
witam i pozdrawiam
W kwestiach techniczno - porzadkowych, nie wiem czy ktos tu Tobie to pisal - jest dzial minipoetorium, w wiekszosci Twoja pisanina pasuje do tegoz dzialu.
witam i pozdrawiam
szara eminencja
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 9 gości