Slonce dalo mu kamien
mowiacy i prawdziwy
tak ze ludzie nazwali go istota gor
Byl twardy silny czarny i gesty
ze wszystkich stron porysowany
zylkami ktore przypominaly zmarszczki
Obmyl tedy madry kamien w zywym zrodle
odzial w czyste plotno
karmil jak male dziecko
skladal ofiary jak bogu
Poteznymi hymnami tchnal wen zycie
Potem zapalil lampe w swoim czystym domu
kolysal w ramionach i unosil w gore
podobny do matki ktora trzyma w objeciach syna
Ty ktory chcesz uslyszec glos boga
zrob to samo
zapytaj go o przyszlosc
a on ci szczerze wszystko powie
to stary tekst orficki.
z pewnych powodow jest mi bliski.
stary tekst orficki
Moderator: andreas43
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 7 gości