plyna statki do malagi... to nie erekcjato
: 2010-05-20, 15:03
bogata tematyka pomimo nieporadnej formy, posiada duza sile wyrazu, wolna jest od wszelkich zasad i konwencji. nieslychana oryginalnosc i roznorodnosc znajdujaca sie poza marginesem wszelkich pradow i presji kultury, jest ucieczka od swoistego realizmu do nadrealizmu, jest pasja wyzbywania się zahamowan i przymusow od ukrwanej prawdy ludzkiej natury. niejednokrotnie rytmika zaczerpnieta z korzeni ludowych i zywa kolorystyka napawa optymizmem wywolujac usmiech, dajac odczucie wolności, jednoczesnie uwalnia swiadomomosc i skrepowania przydeptane teoriami estetyki.
pomalusku tancuj ze mna, bom na psecyscenie brala, nie sciskoj mnie mocno w pasie, swym dotykiem sprawiasz ze we mnie sie gotuje krew, przypominasz dobre czasy orgie dawnych lat, polak kocha i caluje i sie zenic obiecuje, nim w malzenskie wstapisz zwiazki poznaj swoje obowiazki. zrobie ci z sereczka maseczke, na sniadanie litr smietany i selery dwa, i kawke kawke kawke ciasteczko, sapiesz jeczysz odrzucasz lok i wciaz plujesz i plujesz, nie masz nic kiedy nie masz mnie, i w obecnych czasach nie rzadko padamy ofiara zdesperowanych.
zburzenie wszelkich barier i mechanizmow psychicznych i zastąpienie ich podstawowymi problemami ze sfery wobrazni, snu, mysli. przekaz jest na tyle unrealistyczny, banalny i smieszny, ze ostre ciecia nie maja aspektu obrazliwego. rola niepohamowanej wyobrazni, doprawiona motywami z legend, bajek, przekazow, tekstow ludowych pasuje do wspolczesnych wydarzen zarowno spolecznych jak i politycznych. duze znaczenie maja elementy absurdu, nonsensu uzyte w zaskoczeniu i sluzace do prowokacji intelektualnej. odnoszenie sie z czcia do stanow, w ktorych czlowiek przestaje sie kontrolowac i duch zostaje uwolniony jest stanem odslaniajacym ukryta prawde ludzkiej egzystencji.
miala baba kocisko, dobry humor mialy kozy, jeden kogut siedem kur, kon z radosci podskakuje, konia ciagnie do kobity lecz nie moze bo jest bity jak sie tylko wyprostuje to ten buc go maltretuje, a zajac kita fikal, szla tesciowa przez las ciemny pogryzly ja zmije wszystkie gady pozdychaly, to wyja psy, bzyczy pszczeli chor, co za kaleka z tego bociana bocian ma chyba zajoba
podklad typowo weselny i zabawowy o chrakterze ludowym wyrwal sie z ram, zmieszal z rytmami ameryki lacinskiej, rock and roll'a, disco polo, country, techno, jazz'u, blues'a, przy czym instrumentalizacji nie da sie dokladniej okreslic za wzgledu na rozne prady i nalecialosci mody, przewazaja elektroniczne instrumenty klawiszowe. prymitywna muzyka i naiwne teksty w mistrzowskim wykonaniu odznaczaja sie oryginalnolnoscia wokalisty a czesto negatywna krytyka jest autorstwa glow przyodzianych moherem lub inteligencji z konserwatnymi wartoscimi moralnymi.
ni koszyka ni borowek, ja sie dupczyc nie pojade niech se jedzie lociec sam, jakem jechol na wojenke spierdalal przede mna wrog nadupcyli mi orderow ale za to nie mam nog, szacunek zawsze miej, czapki z glowy by spelnic wasze sny, sciaglem majtki i ponczochy, nawet dziury mo w kieszeniach zeby latwiej rece zmieniac, leje sie na usta i naplywa ci do oczu, pod lasem na polanie lesniczych stalo trzech, gdzies od stolicy jada pijani napotkali piekne dziewce, dziewcze jeczalo, marysience wyszlo slipie, marys lezy i ze szczescia zeby szczerzy, nagle przyszla krwawa mery a z nia ruda ziuta, gebe zaslonilem fartuseckiem malym, od lizania mam krzywy ryj, mozesz kolego oblac z ustnego, zosia pracuje, ona ledwo zipie baca zlamal palca, a ja w krzakach juz bylem jak w szoku wyszlem na drzewo przeszyl cialo dreszcz, gdybym cie jasienku w wodzie zobaczyla to by sie cipa mi do studni spuscila, zasialy pedaly siano, mam jedna dupine, z odbytu sie unosil siwy dym, dobrze jest dobrze jest kawalerem byc.
srodek ekspresji pozbawiony metafizyki, jako wyzwolenie umyslu i szokujacy bunt przeciw autorytetom, formom wspolczesnego zycia, kultury i moralności, jest awangardowym krokiem do zrewolucjonizowania swiadomości ludzkiej w stosunku do ograniczen i skrepowan. wyrazanie percepcji wewnetrznej, groteskowe sytuacje z pogranicza jawy, snu, fantazji i odsuniecie sie od racjonalizmu jest uwolnieniem skrywanych wartosci, zdeterminowanych przez dziedzicznosc i wpływ otoczenia i powrotem do naturalizmu. rozbieznosc pogladow artysty, producentow i managerow jest przyczyna do rozlamu a nawet powodem wykluczenia z zycia publicznego.
dr. albonista
pomalusku tancuj ze mna, bom na psecyscenie brala, nie sciskoj mnie mocno w pasie, swym dotykiem sprawiasz ze we mnie sie gotuje krew, przypominasz dobre czasy orgie dawnych lat, polak kocha i caluje i sie zenic obiecuje, nim w malzenskie wstapisz zwiazki poznaj swoje obowiazki. zrobie ci z sereczka maseczke, na sniadanie litr smietany i selery dwa, i kawke kawke kawke ciasteczko, sapiesz jeczysz odrzucasz lok i wciaz plujesz i plujesz, nie masz nic kiedy nie masz mnie, i w obecnych czasach nie rzadko padamy ofiara zdesperowanych.
zburzenie wszelkich barier i mechanizmow psychicznych i zastąpienie ich podstawowymi problemami ze sfery wobrazni, snu, mysli. przekaz jest na tyle unrealistyczny, banalny i smieszny, ze ostre ciecia nie maja aspektu obrazliwego. rola niepohamowanej wyobrazni, doprawiona motywami z legend, bajek, przekazow, tekstow ludowych pasuje do wspolczesnych wydarzen zarowno spolecznych jak i politycznych. duze znaczenie maja elementy absurdu, nonsensu uzyte w zaskoczeniu i sluzace do prowokacji intelektualnej. odnoszenie sie z czcia do stanow, w ktorych czlowiek przestaje sie kontrolowac i duch zostaje uwolniony jest stanem odslaniajacym ukryta prawde ludzkiej egzystencji.
miala baba kocisko, dobry humor mialy kozy, jeden kogut siedem kur, kon z radosci podskakuje, konia ciagnie do kobity lecz nie moze bo jest bity jak sie tylko wyprostuje to ten buc go maltretuje, a zajac kita fikal, szla tesciowa przez las ciemny pogryzly ja zmije wszystkie gady pozdychaly, to wyja psy, bzyczy pszczeli chor, co za kaleka z tego bociana bocian ma chyba zajoba
podklad typowo weselny i zabawowy o chrakterze ludowym wyrwal sie z ram, zmieszal z rytmami ameryki lacinskiej, rock and roll'a, disco polo, country, techno, jazz'u, blues'a, przy czym instrumentalizacji nie da sie dokladniej okreslic za wzgledu na rozne prady i nalecialosci mody, przewazaja elektroniczne instrumenty klawiszowe. prymitywna muzyka i naiwne teksty w mistrzowskim wykonaniu odznaczaja sie oryginalnolnoscia wokalisty a czesto negatywna krytyka jest autorstwa glow przyodzianych moherem lub inteligencji z konserwatnymi wartoscimi moralnymi.
ni koszyka ni borowek, ja sie dupczyc nie pojade niech se jedzie lociec sam, jakem jechol na wojenke spierdalal przede mna wrog nadupcyli mi orderow ale za to nie mam nog, szacunek zawsze miej, czapki z glowy by spelnic wasze sny, sciaglem majtki i ponczochy, nawet dziury mo w kieszeniach zeby latwiej rece zmieniac, leje sie na usta i naplywa ci do oczu, pod lasem na polanie lesniczych stalo trzech, gdzies od stolicy jada pijani napotkali piekne dziewce, dziewcze jeczalo, marysience wyszlo slipie, marys lezy i ze szczescia zeby szczerzy, nagle przyszla krwawa mery a z nia ruda ziuta, gebe zaslonilem fartuseckiem malym, od lizania mam krzywy ryj, mozesz kolego oblac z ustnego, zosia pracuje, ona ledwo zipie baca zlamal palca, a ja w krzakach juz bylem jak w szoku wyszlem na drzewo przeszyl cialo dreszcz, gdybym cie jasienku w wodzie zobaczyla to by sie cipa mi do studni spuscila, zasialy pedaly siano, mam jedna dupine, z odbytu sie unosil siwy dym, dobrze jest dobrze jest kawalerem byc.
srodek ekspresji pozbawiony metafizyki, jako wyzwolenie umyslu i szokujacy bunt przeciw autorytetom, formom wspolczesnego zycia, kultury i moralności, jest awangardowym krokiem do zrewolucjonizowania swiadomości ludzkiej w stosunku do ograniczen i skrepowan. wyrazanie percepcji wewnetrznej, groteskowe sytuacje z pogranicza jawy, snu, fantazji i odsuniecie sie od racjonalizmu jest uwolnieniem skrywanych wartosci, zdeterminowanych przez dziedzicznosc i wpływ otoczenia i powrotem do naturalizmu. rozbieznosc pogladow artysty, producentow i managerow jest przyczyna do rozlamu a nawet powodem wykluczenia z zycia publicznego.
dr. albonista