Skąd się bierze taka wada
że niechętnie dziecko jada?
Czy z Australii, z Ameryki,
no a może gdzieś z Afryki?
Nie, na pewno nie z Afryki.
bo tam z głodu cierpią dzieci
i zjadają każdy okruch,
nawet gdy na ziemię zleci.
Znałem tu w Polsce Niejadka,
co wybrane dania jadał,
a do tego, by zjeść zechciał,
ciągle go ktoś o to błagał.
A Niejadek usta ściskał
i wydawał dziwne dźwięki.
On widelca ani łyżki,
nigdy nie chciał brać do ręki.
Raz sen dziwny miał Niejadek;
- do Afryki wziął go dziadek.
Tam skończyły się wybryki.
Był wśród dzieci, tych z Afryki.
O jedzeniu nikt nic nie wie,
nikt nie prosi, nie namawia.
Dziadek usiadł wśród murzynków
i bajki im opowiada.
Niejadkowi burczy w brzuchu,
kiszki już mu marsza grają,
a murzyńskie dzieci siedzą,
nic nie jedzą i słuchają.
Tu się zbudził, krzycząc: dziadku,
proszę mów już do mnie Radku.
Już normalnie jada Radek,
wiem, bo ja to jego dziadek.
Sen Niejadka
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 11 gości