na miłość nie ma mocnych...
ten rak toczy
największych mocarzy
i żebraków
zataczasz się
roztaczając wizje
rzucając się z mostów
rwąc włosy z głowy
trwasz!
wbrew sobie
Moderator: Margot
- fobiak
- Posty: 15807
- Rejestracja: 2006-08-12, 07:01
- Has thanked: 8 times
- Been thanked: 1 time
- Kontakt:
na miłość nie ma mocnych... /czy nie wszyscy chcemy byc kochani, czy to nie jet marzeniem kazdego czlowieka i czy jest mozliwe zycie bez milosci, ludzie, juz jako dziecko czlowiek niekochany nie przezyje
ten rak toczy /w jakim znaczeniu jest tej rak jesli chorbe ma oznaczac to autorka myli tu stan zakochania z miloscia
największych mocarzy
i żebraków / tak sie sklada, ze nie tylko milosc ale i choroby, smierc, nieszczescia i nawet glod
zataczasz się / tu potwierdzasz, ze to nie milosc a zakochanie sie, milosc ma jedno znaczenie ale wiele twarzy, definicji na nia jeszcze nie ma
roztaczając wizje
rzucając się z mostów / ktos kto kocha nie rzuca sie z mostow, kocha sie najpierw zycie, pozniej siebie i innych
rwąc włosy z głowy /ciekawe, jakby to odebralo milony lysych, onie nie sa wyjatkami ale ty ich wywalilas z zycia, nie jest to dedykacja wiec lysi maja prawo tez to przeczytac
trwasz!/ a tu nie wiem, albo skacze z mostu albo meczy sie, juz nie ma ogolnego pitolenia, pojawia sie persona
tekst niedopracowany dla kogos kto nie ma pojecia, naiwne podejscie autorki do czytelnika
ten rak toczy /w jakim znaczeniu jest tej rak jesli chorbe ma oznaczac to autorka myli tu stan zakochania z miloscia
największych mocarzy
i żebraków / tak sie sklada, ze nie tylko milosc ale i choroby, smierc, nieszczescia i nawet glod
zataczasz się / tu potwierdzasz, ze to nie milosc a zakochanie sie, milosc ma jedno znaczenie ale wiele twarzy, definicji na nia jeszcze nie ma
roztaczając wizje
rzucając się z mostów / ktos kto kocha nie rzuca sie z mostow, kocha sie najpierw zycie, pozniej siebie i innych
rwąc włosy z głowy /ciekawe, jakby to odebralo milony lysych, onie nie sa wyjatkami ale ty ich wywalilas z zycia, nie jest to dedykacja wiec lysi maja prawo tez to przeczytac
trwasz!/ a tu nie wiem, albo skacze z mostu albo meczy sie, juz nie ma ogolnego pitolenia, pojawia sie persona
tekst niedopracowany dla kogos kto nie ma pojecia, naiwne podejscie autorki do czytelnika
dajcie zyc grabarzom
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości