do entropii to nawiazalam juz ; )
a zmysly to sie tak mieszaja jak istnienie tego siodmego sie wyklucza : )
dobre tylko ta entropia... ( mam zle wspomienia po termodynamice )
.. moze w nieuporządkowaniu*, zmieszaniu*, pomieszaniu*, bezładzie* lepszym by bylo?
łagodna pisze:nim coś więcej napiszę...spytam tylko...czyś to Ty...dla którego słowo wiewiórka niemal bezwartościowym jest...
Czyż wartość słowa jest rzeczą samą w sobie czy w rzeczy samej poprzez jej wartość określamy słowem takąż wartość rzeczy? Jam ci jest szastający słowem o wartości rzeczy, która to niekiedy wszystkim jest i niczym.
[ Dodano: 2006-11-23, 16:19 ]
lila pisze:do entropii to nawiazalam juz ; )
a zmysly to sie tak mieszaja jak istnienie tego siodmego sie wyklucza : )
dobre tylko ta entropia... ( mam zle wspomienia po termodynamice )
.. moze w nieuporządkowaniu*, zmieszaniu*, pomieszaniu*, bezładzie* lepszym by bylo?
Odpuść termodynamikę, choć owa w zbliżeniu stron była by ciekawą. Chaos i bezład jest tu strawą