Strona 1 z 1
głębia
: 2006-11-22, 10:59
autor: czarnuch
patrzyłem na cisze
nie umiałem określić koloru
dotykałem smaku
nie umiałem ocenić odległości
w entropii widziałem twoje oczy
: 2006-11-22, 20:46
autor: łagodna
nim coś więcej napiszę...spytam tylko...czyś to Ty...dla którego słowo wiewiórka niemal bezwartościowym jest...
: 2006-11-22, 21:18
autor: lila
do entropii to nawiazalam juz ; )
a zmysly to sie tak mieszaja jak istnienie tego siodmego sie wyklucza : )
dobre tylko ta entropia... ( mam zle wspomienia po termodynamice
)
.. moze w nieuporządkowaniu*, zmieszaniu*, pomieszaniu*, bezładzie* lepszym by bylo?
: 2006-11-23, 13:41
autor: czarnuch
łagodna pisze:nim coś więcej napiszę...spytam tylko...czyś to Ty...dla którego słowo wiewiórka niemal bezwartościowym jest...
Czyż wartość słowa jest rzeczą samą w sobie czy w rzeczy samej poprzez jej wartość określamy słowem takąż wartość rzeczy? Jam ci jest szastający słowem o wartości rzeczy, która to niekiedy wszystkim jest i niczym.
[ Dodano: 2006-11-23, 16:19 ]
lila pisze:do entropii to nawiazalam juz ; )
a zmysly to sie tak mieszaja jak istnienie tego siodmego sie wyklucza : )
dobre tylko ta entropia... ( mam zle wspomienia po termodynamice
)
.. moze w nieuporządkowaniu*, zmieszaniu*, pomieszaniu*, bezładzie* lepszym by bylo?
Odpuść termodynamikę, choć owa w zbliżeniu stron była by ciekawą. Chaos i bezład jest tu strawą
: 2006-11-23, 15:07
autor: łagodna
w szeleście słów przez Ciebie szastanych echa czegoś niedopowiedzianego pobrzmiewają...
: 2006-11-25, 18:44
autor: cieniu1969
fajnie sie czyta czarnuchu
a pierwsze dwa wersiki -kapitalne:)
[ Dodano: 2006-11-25, 18:45 ]
o kurde miałam 9 pun.
czarnuch wybacz starej gamole:)