Gdy nadejdzie sroga zima,
Chyba dłużej nie wytrzymam
I zakocham się od nowa,
By cieplutko przezimować,
Przeczekać wichry, zawieje,
A miłość niech znów mnie grzeje.

Zima miejska

Przeszły dżdże wiosny, zbiegło skwarne lato
I przykre miastu jesienne potopy,
Już bruk ziębiącą obleczony szatą,
Od stalnej Fryzów nie krzesany stopy.

A.Mickiewicz

Anna K.
Super, ale szkoda, że to nie Twoje, tylko Mickiewicza....
P.S.
W Minipoetorium zamieszczamy: krotkie utwory, do dziewieciu wersow, epigramat, azety, fraszki, dyrdymaly itp. wlasna publikacja.
Pozdrawiam :)