Odbierają dziś popioły..
A ja leżę sobie goły,
Tak zwyczajnie - na golasa,
Dzierżąc w ręku... ananasa.
Słyszę turkot jak cholera
Auta, co popiół odbiera,
A więc niczym podchorąży,
Pędzę, żeby jeszcze zdążyć,
Wystawić kubeł za bramę,
Tylko w kapciach rozebrany.
W ostatniej chwili zdążyłem,
Niczego nie przeziębiłem!
sms do znajomej (145)
Moderator: Margot
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 6 gości