Strona 1 z 1

biegnę

: 2007-01-01, 03:18
autor: cieniu1969
ustami w zakątkach twych bioder
sycąc język smakiem ciała twojego

w każdej zmarszczce czuję piękno
życia tętniącego zbliżeniem

i tylko łysy udaje wstydliwego
świadka odbierającego duszę...kochanka

a w raz z nim umierający wschód
tęsknoty pokonanej czasem

: 2007-01-01, 13:43
autor: dean
ten łysy to niemowlę?
sorry... wiem, że to może być idiotyczne pytanie... specjalizuję się w takich...

: 2007-01-01, 20:28
autor: cieniu1969
hahha
to księzyc deań:)

: 2007-01-01, 20:31
autor: dean
o bosze... no faktycznie :shock:
najfajniej to być durniem :mrgreen:

: 2007-01-02, 07:37
autor: cieniu1969
żadnym durniem
a to z dzieckiem dało mi nową mysl
chociaż na dzieci to ja juz za stara:))))

: 2007-01-04, 08:55
autor: lila
myśle do czego tytuł odnosi się ..do tego życia tętniącego ..może do pośpiechu? żeby zdążyć przed umierającym wschodem tęsknoty
ładne to