Strona 1 z 1
możliwie najciszej
: 2008-01-22, 18:30
autor: cebreiro
na zachodzie bez zmian
bezśnieżne ulice bębnią deszczem
zza szyby brakuje kołdry
: 2008-01-22, 20:33
autor: willy_the_lost
u mnie akurat snieg zaczal padac, pierwszy raz w tym roku
ta pierzyna sniegowa nie tylko tlumi, ale rekompensuje brak slonca. noce zimowe naleza do najjasniejszych w roku, przynajmniej tak bylo kiedys
trzeba tylko pamietac by nie jesc zoltego sniegu, jak przestrzegal pan zappa
podoba mi sie wiersz
: 2008-01-22, 20:41
autor: dean
ja tam bym dla tak krótkiej formy poetyckiej nie używał w pierwszym wersie tytułu powieści Remarque'a...
a tak wogle... widzę, że tęsknisz za haiku...
w wersji fuck 5-7-5 widzę to tak:
pościel bez plam
ulice bębnią deszczem
brakuje kołdry
: 2008-01-22, 20:44
autor: cebreiro
w pierwotnej wersji to miało być haiku:
na ulicach bez zmian
bezśnieżny bruk bębni deszczem
bezsenna noc
ktos mi je delikatnie wybił z głowy...
: 2008-01-22, 20:45
autor: dean
pewnie Czesław Miłosz w angielskich tłumaczeniach japońskich haiku na polski
a poza tym... i tak masz zbyt wiele sylab w tym swoim "pierwotnym"
: 2008-01-22, 20:48
autor: cebreiro
rety, w którym pierwotnym?
przecież nie zamieściłam tego jako haiku,
: 2008-01-22, 20:51
autor: dean
w tym, które zacytowałaś jako pierwotną wersję... i myślałaś, że gdy 5-7-5 nie przepchniesz... to przynajmniej w Minipoetorium da radę... mi się wydaje, że średnio daje... jest treść do wykorzystania, ale chyba jej nie przepracowałaś...
: 2008-01-22, 20:57
autor: cebreiro
nie dean, nie zamieszczam tekstów na zasadzie jak tu "nie przepchnę"
to wejdzie gdzie indziej...sorry, trochę nie ta droga.
a druga sprawa, to pozwól mi oceniać zasadność umieszczania moich twierszy.
: 2008-01-22, 21:02
autor: dean
ależ pozwalam bezwzględnie... zresztą co ja mam tu do pozwalania? zasugerowałem tylko, że wolałbym, aby to było kiepskie haiku niż trzy wersy bez żadnego składu... (oczywiście w mojej ocenie jeno)...
: 2008-01-22, 21:09
autor: cebreiro
a nawet w kiepskim haiku te wersy miałyby skład?
na siłę- to byłoby umieszczanie tego jako haiku właśnie, które i tak zostanie zjechane, o ile ktokolwiek się nim zainteresuje.
: 2008-01-22, 21:18
autor: dean
nie... nie miałyby... bo (tak jak ja rozumiem haiku)... należałoby zlikwidować niepotrzebne rzeczy, których jest tam sporo i skupić się na istocie przekazu... po prostu... jak na trzy wersy/kilka wyrazów w sumie... czegoś moim zdaniem jest za dużo, a czegoś brakuje...
a to, że cokolwiek i ktokolwiek zamieści może zostać zjechane... jest wpisane w istotę Forum... ale o tym już kilometry przewijania napisano...
: 2008-01-22, 21:23
autor: cebreiro
dean pisze:ktokolwiek zamieści może zostać zjechane
mówię o formie, o tnjh...
wciąż nie znam tej formy, dlatego nie starałam się tego na siłę przerobić na haiku.
: 2008-01-22, 21:25
autor: dean
no... i wyszły Tobie trzy wersy... moim zdaniem - miernej jakości...
: 2008-01-22, 21:48
autor: Margot
dean pisze:
pościel bez plam
ulice bębnią deszczem
brakuje kołdry
Wybacz, cebreiro, ale wolę wersję deana, niż Twoją.

: 2008-01-23, 02:30
autor: Wojciech Graca
Ce, nie kasuj tego tekstu. Jest bardzo dobrym narzędziem przydatnym w przyszłości.