esensja cz³owieczeñstwa

krotkie utwory, do dziewieciu wersow, epigramat, azety, fraszki, dyrdymaly itp. wlasna publikacja

Moderator: Margot

eaTrs

esensja cz³owieczeñstwa

Post autor: eaTrs »

Nawdychalem siê dzi¶ ludzkiej mentalno¶ci
Czujê jak ¶mierdzê miêsem
Zapach hormonów wype³nia moje pory skóry
Wnika w szczeliny mojego mózgu
Zmieniaj±c mnie w automat

Wiêc w±cham wasze feromony
I mi³o siê u¶miecham
Wojciech Graca

Post autor: Wojciech Graca »

Cześć, dlaczego twój nick to anagram? Czy chętnie obierasz cebulę?
eaTrs

Post autor: eaTrs »

Nie jeden i nie dwa. Cebula ma mnóstwo warstw
dean

Post autor: dean »

to może o technikaliach nieco...
bardzo "węchowy" ten wierszyk... nawdychałem, śmierdzę, zapach, wącham...
chyba "esencja"
trzy ostatnie wersy pierwszej strofy przeładowane zaimkowo
do tego w trzecim wersie lepiej by chyba brzmiało wogle bez zaimka albo z przestawionym szykiem ("wypełnia pory mojej skóry")...
mój kumpel w podstawówce notorycznie poprawiał nauczycieli za zaczynanie zdania od "więc"...
generalnie tobym odchudził ten wiersz nieco...
cebreiro

Post autor: cebreiro »

eaTrs pisze:Zapach hormonów wypełnia moje pory skóry
Wnika w szczeliny mojego mózgu
Zmieniając mnie w automat
za dużo, wiadomo od poczatku że piszesz o sobie.
cebreiro

Post autor: cebreiro »

a w ogóle to się chyba powieliłam z poprzednim postem.
eaTrs

Post autor: eaTrs »

Ech in¿ynierowie...dla takiego jak ja laika wiersz to nie matematyka.

Powtórzenia zaimków u¿yte umy¶lnie.

Pozdrawiam
dean

Post autor: dean »

aha...
to ja se sobie na tenże nasz temat właśnie moje (do wszechweryfikacji) erekcato wymyśliłem...


nie siebie lubię
sobą myśląc
o swej zgubie
ja też czasem
plątam pąsy
moje to przekąsy
moży wąs mój
o mnie więcej powie
bo mnie nie ma
w tym moim
moim własnym
swoim ogrodzie
w zaimków
(moich)




























żałobie
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 12 gości