Strona 1 z 1

czerwiec - minorowo...

: 2008-06-20, 19:00
autor: Beatta
czerwiec
gra na harfie mojego bólu
wydobywa same
płaczliwe tony

struny trącane
twoim ostrym spojrzeniem
pękają z jękiem

: 2008-06-22, 22:42
autor: anty-czka
Gdyby nie 'harfa mojego bólu' byłoby gites malina jak dla mnie.

: 2008-06-24, 08:39
autor: Beatta
Pierwotnie była "harfa mojego smutku", może lepiej? Chociaż też nie brzmi najszczęśliwiej. Chyba ta harfa trochę tu czyms trąci... no ale jeśli struny (przewodni w sumie motyw), to musi byc jakiś instrument szarpany, a skrzypce to wydawały mi sie zbyt hm... ograne.
Dzieki!!!

: 2008-06-24, 09:00
autor: Gacek
Beatta:)
A może harfę zastąp lirą? To ostatecznie też instrument strunowy:-)
Bo to i starożytny instrument wywidzący się z Grecji i podwójny gryf...
czerwiec
gra na lirze mojego smutku..

Re: czerwiec - minorowo...

: 2008-06-24, 09:41
autor: elutka
Beatta pisze:czerwiec
gra melodię bólu
wydobywa
płaczliwe tony

struny trącane
ostrym spojrzeniem
pękają z jękiem
a ja bym to tak widziała