Strona 1 z 1

smutochron

: 2010-10-25, 08:38
autor: kot ka
a kiedy znowu
zrobię koniec świata
złap mnie za wiersz
od tyłu
podciągnij bluzkę
i pokaż
tak zasłoniętej od wiatru
jak ścierasz z sukienki
ślady starych butów
jak smakuje
nadzieja
...

: 2010-10-25, 17:30
autor: ann13
chciałam powiedzieć, że ciebie czytam i twojego bloga też, z przyjemnością, tylko twoje wierszyki wydaja mi się bardzo osobiste, no i w ogóle, dojrzałe, nie umiem ich komentować, bo mam takie wrażenie jakby żadne posłowie nie było im potrzebne ;P)

: 2010-10-25, 17:46
autor: kot ka
ooo, zaskoczyłaś mnie, nie pamiętam żebym tu gdzieś upuściła namiar na bloga? no i widzisz, dla mnie brak komentarza oznacza że chujówka powstała co to nawet warg nie umoczysz, a tu proszę - dzięki, o anno :-D

: 2010-10-25, 18:16
autor: ann13
bloga mam z jakiegoś linka, co tu wklejałaś, ale nie do bloga, tylko do innej strony, na której był link do twojego bloga, gdzie czytane te wierszyki ciurkiem bardzo zyskują, tworzą obrazek, lubię tę twoją peelkę zwyczajnie, bo jest naturalna i nie wstydzi się uczuć, (to mi w niej, nie wiem jak powiedzieć, nawet imponuje) niekoniecznie w pospiesznej relacji kobieta-mężczyzna, choć one są przez mgławicę, czasem bardzo, bardzo erotyczną, między innymi, są zmysłowe, świadome i działają na moje szyszki w korze;P)

coś ty, ja właśnie najczęściej arcydzieł nie komentuję, no albo nie wysadzając, czegoś co mi się podoba, bo przeważnie swoim głupim komentarzem;p) mogę naruszyć nieskazitelność, wydaje mi się tak, a to błędne koło, bo jeśli inni też tak mają, to największym wzięciem cieszą się gnioty, tak zresztą zauważyłam, ale na innym portalu, z którymi łatwiej się zmierzyć, niż z dobrą poezją, bo czasem nie wiadomo co napisać, podoba się, to takie enigmatyczne i za mało, a z drugiej strony czasami nie wypada zagadywać od dupy strony, aby w końcu pogłaskać wierszyk, a jeszcze z trzeciej, to przecież dobre utwory zasługują na jakiś wyraz uznania i nie powinny przechodzić bez echa, a jeszcze z kolejnej, to i w tych dobrych, mogłaby być chociaż tyciuteńko niedopracowana szparka, aby się w nią wstrzelić, a nie wpadać w świetne cudowności, choć może się mylę, bo jeśli ktoś napisze coś dobrego, to czemu tego nie powiedzieć krótko i na temat
piejąc z zachwytu;)

: 2010-10-25, 21:40
autor: kot ka
no teraz to pojechałaś an no:)
cholernie mi miło
blogi są trzy bo lubię nadmiar czułości z czego pierwszy należy do małej pokapokabebo i jest stricte pragmatyczny trzeci zaś jest nazwijmy to projektem z pasją i wyuzdaniem marmoniowesmaki tworzony samo przez się ma się rozumieć że nie pojedyńczo drugi już znasz :-D
anka z zielonego dla odmiany mawiała
iż z kryzysu rodzi się motyl
ale może nie była na tej lekcji biologii :lol:

co do gniotów komentarz twój mocno życiowy zaiste jest tak że łatwiej jest może szturchnąć choć się staram cmoknąć z uznanem jeśli coś mi się widzi ale i każdy portal ma swoje chimery ten ten tu jest w ogóle odjechany wolny i pociągający przez to ale bywa że boleśnie coż cena wolności widać

: 2010-10-26, 21:06
autor: andreas43
Miło podsłuchiwać fajną dyskusję wysokopoziomową.
Pozdrawiam. ;-)

: 2010-10-28, 20:55
autor: ann13
na tym często wisi (albo i ła) siekiera, można się pooglądać w rozbuchanych iskrach i jest prawdopodobieństwo oberwania rykoszetem od zgrabniutkiej awersacji;)

: 2010-10-28, 20:57
autor: kot ka
oby tylko awersacją - bywa że i samą siekierą tudzież obuchem w niewprawnej dłoni:)

: 2010-10-29, 18:57
autor: ann13
eeee, bo to taki słomiany ogień, chyba strażakom nie byłaby potrzebna nawet instrukcja obsługi gaśnicy ;)

: 2010-10-29, 20:12
autor: remik
ja się grabiami dopisuję do przygód ann z czytaniem

a co do wiersza
nie znoszę słowa nadzieja
chyba zostało popsute
ale oto reanimacja sprawna bardzo
jak czytam moko ten wiersz to zdaj mi się że wiem o co chodzi
:)
taka instrukcja obsługi zgrabna