Posiadam pewien dar. Dar przyciągania gówna. Zazwyczaj samo pcha się pod nogi. Schylam się po nie bo na pierwszy rzut oka wygląda jak wyjątkowy, kolorowy cukiereczek zapakowany w słodkie smsy z rana, w kocham, uwielbiam, jesteś wsamrazdoskonała, tudzież przy innej mi już nie staje...
do czasu...
Smród gówienka uderza bez ostrzeżenia. Jest bardzo bolesny. Szczypie w oczy czasem łamie kości.
Czas na wietrzenie i zapamiętać do grobu: gówna nie tykać, szczególnie tego z Raju
na haju
na oczyszczenie
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 16 gości