five o'clock

twórczość niedokończona, niesklasyfikowana, nieformalna, tematy nieaktualne, zaniechane, niedające przyporządkować się do żadnego działu, miejsce ucieczki Józia z Gombrowicza
robert kobryń

five o'clock

Post autor: robert kobryń »

Daj mi swój telefon i wybierz osobę, do której napiszę esemesa, tylko to musi być ktoś, kogo znam, żebym wiedział co pisać. Ale ja nie potrafię pisać esemesów, mam za grube opuszki. No właśnie, dlatego ja będę pisał. OK, to napisz do mnie, oddzwonię. Za co ty w ogóle żyjesz? Wygrałem na maszynach półtorej koła w zeszłym tygodniu. No to niezła lipa, wygrywasz na maszynach, a ja jeszcze w Bodedze nie byłem. Vafanculo. Jak za moje jeździłeś, to nie było vafanculo. Dwa dni poziom okupowałeś. I potem jeszcze jedną dobę zostałeś, a ja biegałem po mieście i wałki kręciłem, bo książę się zasiedział.
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 12 gości