przedśroda

twórczość niedokończona, niesklasyfikowana, nieformalna, tematy nieaktualne, zaniechane, niedające przyporządkować się do żadnego działu, miejsce ucieczki Józia z Gombrowicza
remik
Posty: 1040
Rejestracja: 2008-04-18, 23:25
Lokalizacja: Stankowice
Kontakt:

przedśroda

Post autor: remik »

środę zawczasu należy czymś wypełnić
by nie okazała się pusta
zwykle wypełnia się sama
skutecznie po brzegi przesady z guzikami
i perłą
słońcem za chmurami w zastępie
parą wodną parami i pojedynkami
mogłaby gdyby jej bożek pozwolił
przybrać postać kobiety wolnej w środku
a niechby
na jej brzuchu znaleźć nieznany równoleżnik
tymczasem przedczasem środy nie ma
w grubej skorupie lodu widzę alter jego
dziwnie się zachowuje pogibany
wystawia do mnie środowy palec
remik
Posty: 1040
Rejestracja: 2008-04-18, 23:25
Lokalizacja: Stankowice
Kontakt:

Post autor: remik »

dla Boba :)
Awatar użytkownika
Boob
Posty: 1810
Rejestracja: 2008-04-24, 11:17
Lokalizacja: opolszczyzna
Has thanked: 5 times
Been thanked: 15 times
Kontakt:

Post autor: Boob »

remik
będę szczery aż do bólu wkurwia mnie to ;-) , że tak swobodnie wylewasz z siebie myśli i tworzysz swoje teksty, w moim przypadku wygląda to jak zatwardzenie stękam , stękam i efekt jest żaden,
przewrotniej byłoby gdybyś może napisał (…) alter ego jego
dzięki, pozdrawiam
a tergo.
remik
Posty: 1040
Rejestracja: 2008-04-18, 23:25
Lokalizacja: Stankowice
Kontakt:

Post autor: remik »

jeśli masz ochotę coś wypierdzieć to weź tę energię puść w kanał odpowiedni
który i jak - na to recepty inżynierskiej nie ma
mi akurat się zebrało i nikt mi nie wadzi za nos:
rozstałem się z kobietą z którą byłem wiele lat i to nastraja wytwórczo
w promieniu około 500 metrów nie ma innej dupy oprócz mojej a konkretnie mnie samego
więc nie mam też zawróconej głowy
do asfaltu jest około 100 metrów drogi na którą wylał strumień i zamarzł
czasem widać stąd dwa światełka w oddali
cywilizacja sobie poczeka
w koszu jest kapusta, marchew i ziemniaki
chleb zjadłem,śledzia też
a co jeszcze otóż kupiłem sobie nowe buty i czuję się bezpiecznie
mam auto, ciepłą harmonijkę, likembe, trzy stosiki książek i czuję się bogaty, ale nie wewnętrznie dlatego nadrabiam słowami a raczej wyrazami
w sąsiednim pokoju śpią dwa koty, których nie rozumiem
piszę używając dostępu
będę korespondować dalej z taką jedną, która jest na szczęście daleko ale zapładnia wyobraźnię
palę w piecu i w sobie
bo mróz


uważam, że decydujące znaczenie w płodozmianie mają nowe buty
zajdę w nich daleko tam lub podrepczę by się
Awatar użytkownika
Boob
Posty: 1810
Rejestracja: 2008-04-24, 11:17
Lokalizacja: opolszczyzna
Has thanked: 5 times
Been thanked: 15 times
Kontakt:

Post autor: Boob »

cholera napisałaś coś co daje wiele do myślenia,
o sobie: jestem wciągnięty w otaczającą mnie rzeczywistością włącznie z procesem myślenia, całkowicie podporządkowany, uporządkowanym i komercyjnym, jebany kierat , pracę przenoszę do domu, zaniedbuje siebie fizycznie , psychicznie a mam więcej niż tylko śledzia, chleb…
a tergo.
ann13

Post autor: ann13 »

mi się remik jednak wczytał w korę bardziej ten natenczas (wczorajszy późnowieczorny, komentujący) jak przedśrodzie ;)

ja kupiłam sobie 6 par butów, ostatnio (jak nie ma to nie ma, poprzedniej zimy kupiłam sobie jedną, na odczepnego, a tej nic w oczach nie miałam jak tylko przepiękne takie, srakie i owakie, skoro śniegu jak na lekarstwo, przeciw kaszlowi, no wiec pomyslałam, ze jak mam się w przyszlą głowić i zajmować sobie czas kręceniem nosem, to już w tą pójdę na całość i się oporządzę)
ale czuję się tylko tak
jakbym postradała rozum;)
remik
Posty: 1040
Rejestracja: 2008-04-18, 23:25
Lokalizacja: Stankowice
Kontakt:

Post autor: remik »

Bo
wydaje mi się, że sobie lekko kpisz bo przecież nie pytasz o drogę ?
jeśli nie kpisz to ja zakpię: kiedyś w 3mieście widziałem takie ogromne stoczniowe żurawie możesz spróbować użyć takiego do wydobycia się z tego tamtego
ale co tam są dziesiątki sposobów, rytuałów oczyszczenia zainicjowania odmiany, wiele kosztuje niewiele a najlepsza wydaje się być wróżka
ja mam taki sposób, że na wiosnę ścinam włosy i przez dzień, dwa czuję się innym człowiekiem
remik
Posty: 1040
Rejestracja: 2008-04-18, 23:25
Lokalizacja: Stankowice
Kontakt:

Post autor: remik »

Anko ja ci to publicznie wytknę patrząc na twojego avatara i czytając, że powinnaś już zasłonić tę intymną część ciała swojej duszy bo ja ślepnę. To może być co prawda chwilówka w taki mróz i po sprawie z rozsądku.
Trochę się nie rozumiem, ale może ktoś akurat...

Widzisz Boob
wczoraj jeszcze się wahałem czy tych butów nie zamienić na wyznanie iż najnaj jest umieć znakomicie kłamać (muzycznie) i mówić prawdę jednocześnie ale jest to już nieaktualne.
ann13

Post autor: ann13 »

wróżka, jest w sumie do bani, nawet taka co prawdę ci powie, za dwa złote, bo po co miałbym wiedzieć, co mnie czeka, za zakrętem i się martwić na zapas, lub żyć na czas, ponieważ już za chwilę, za momencik
piątek z pankracym zacznie się kręcić:P)
(niech się choć delikatnie wbije w temat)
tyle tu poruszyłeś, kpiąc
nie wiem czy wiele kosztuje niewiele, na szybko, nie zgadzam się, ale nie rozciągnę, bo najpierw trzeba by to zbadać matematycznie, za pomocą linijki, co to jest wiele, a co niewiele, a potem wziąć przykłady, spod latarni, myślę, że to (być może moja) nieprawda jest, jeśli wiele nie sprowadzić do gara zupy dla jednej osoby, lub kupienia 13 kilogramów pomidorów, po połowie złotego za kilo i dla mnie wiele kosztuje wiele, emocji i wzruszeń, przede wszystkim, pewnie też i lat

ostatnio się przekonałam, że to błąd, że nie pytam o drogę, w sensie okolicy i że ufam swojej intuicji oraz wrażeniu, co nie znaczy, że kiedykolwiek kogokolwiek, albo kogoś, o nią zapytam, bo człowiek nie uczy się na błędach, tylko ma wciąż nowe doświadczenia, którymi się zachłystuje, karmi, nie patrząc, co mu się zdarzyło w zeszły poniedziałek, wtorek… bo być może mu się zdaje, że dlaczego nowe, ma pobrudzić starym, w każdym razie droga jest bardzo ważna, a może i najważniejsza, natomiast drobnostką jest to, czy się dojdzie nią do celu
ann13

Post autor: ann13 »

daj już spokój z tym avatarem, bo to taki podryw na gimnazjalistę jest, a ja go zmienię być może, jak przyjdzie czas, albo i wcale
remik
Posty: 1040
Rejestracja: 2008-04-18, 23:25
Lokalizacja: Stankowice
Kontakt:

Post autor: remik »

to bardzo poważne narzuty wróżbiarskie graniczące z moim niedopowiedzeniem
zawsze podziwiałem piękne kobiety, których piękno polegało na umiejętności połączenia cielesności z mądrością
stałem i podziwiałem
gdy zaczynałem tańczyć z nimi śmiały się początkowo a podeptane rezygnowały
te które tańczyły dalej płakały ze śmiechu
tak rozumiem wróżkę

co do kosztów
wklep w komputer hasło "za ile zmiana"
joga jest zapewne od pół zeta za minutę
na seansie jogi można się wyleczyć z dalszych płatnych poszukiwań

akapit o drodze może być jako taki zwięzły i jasny
podoba mi się intuicyjność a nawet lubię błądzić
remik
Posty: 1040
Rejestracja: 2008-04-18, 23:25
Lokalizacja: Stankowice
Kontakt:

Post autor: remik »

jeśli masz na co to zmienisz:P
licealistko
ann13

Post autor: ann13 »

no czarodziejki, w każdym razie bądź, to one nie były, bo przy nich pląsałbyś jak prosto z tańca z gwiazdami;)

z jogą jestem na bieżąco, bo kolega chodzi i codziennie właściwie, rano, opowiada mi co robił na tych zajęciach, włącznie z popisami, czyli np. z siadem dziwnie kucznym (chyba się gotuje do kwiatu z lotosu), choć hitem jest opieranie się plecami o ścianę, a właściwie napieranie na nią, prawa noga ugięta pod katem prostym, a lewa wyciągnięta prosta i w ten sposób (nie zapominając aby nie odrywać pleców od ściany) trzeba dotknąć palcami od reki piety lewej nogi, no udaje optymizm i że w niego nowe siły wstąpiły, ale nie wiem czy tą jogą zagłuszył co miał, mówił mi rano ile kosztuje taki karnet na miesiąc, bo nawet spytałam, ale oczywiście zapomniałam
remik
Posty: 1040
Rejestracja: 2008-04-18, 23:25
Lokalizacja: Stankowice
Kontakt:

Post autor: remik »

Anko
nie posiadasz daru widzenia w tej chwili, ale nic to bo ja muszę naszą konwersję sprowadzić na tory czystości właśnie wyjąłem starą a włożyłem nową rurę do pieca (idąc za radą znajomego zduna - bym nie musiał zwozić na dół na sankach zimnej kobiety która ma zamieszkać w pokoju obok lecz miał ją gorąca do wiosny) i wyglądam jak kocmołuch
co do jogi mam takie właśnie spojrzenie choć niewykluczone, że gdybym trafił do grupy zapaleńców to bym się nieźle bawił ale płacić? fe
posyłam serce (i inne podroby) na kanapce !
jak myślisz czy piątek jako taki bywa zajebisty częściej niż inne?
ann13

Post autor: ann13 »

ten mój kolega, z jogi, to też najbardziej lubi panią, która się nieźle obok wygina, zauważyłam, obecnie chyba mają ćwiczenia na równoważni, bo przerzucił się na tą, co prowadzi zajęcia, no nie wiem, może mu szpagatem zabłysnęła;)
a co płacić, to ble, za darmo to ci może teraz ktoś co najwyżej nogę podstawić









na ojomie:P)
piątek jest chujowy, składa się z korków i sprzątania:P)
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 19 gości