mejl do Hiszpani

[remik]

kochanie czy pamiętasz?
(wiem, że pamiętasz)
że w tym miesiącu musisz koniecznie przesłać nam więcej pieniędzy bo idą wakacje!

Gdy zadzwoniłaś do mnie w marcu z Irlandii i zapytałaś co słychać odpowiedziałem że wszystko gra a konkretnie to bardzo gra telewizor. Wiem, że taki żart wyrywa się jednocześnie z ust tysięcy Polaków i nie dlatego mało wart jest że taki płasko popularny i kiepskiej jakości tylko, że wypowiedziany do ukochanej co na obczyźnie zarabia na Nas!
Po tym nieudanym dowcipie przechodze do naturalnej relacji: wyprałem, ugotowałem, dzieci zaopiekowane i tak jak wspomniałem na powitanie wszystko byłoby OK gdybym mówił prawdę...
Dlatego ją opiszę: nie gotuję - jadamy fasolkę cioci krysi z Biedronki a jak nam się znudzi to flaczki Koniecpolskie z Netto. Nie piorę. a to bym skłamał drugi raz! Piorę ale nie prałem w dni gdy dzwoniłaś bo siedziałem w necie i szukałem sama wiesz kogo? Przeglądałem fora szukając zainteresowania, nie mogąc znaleźć. Może ty wiesz gdzie? Jest takie dla mnie? Ty podobno mnie dobrze znasz a więc ? na stronie o miłości przeczytałem że jak się nie myśli to sie nie kocha a jak się nie czuje to na pewno nie a jak kłamie to w ogóle tak jest już pojebane to wszystko. Ty chyba masz prościej, łatwiej.
dlatego zadaje sobie pytanie jak to mozliwe ? nie myslę, nie czuję i kłamię tobie a cie kocham! możesz mi to wytłumaczyuć? tylko nie dzowń bo twój głos mi trochę zbrzydł i mnie rozbiera - napisz majla, będzie łatwiej w takim przypadku
co do dzieci poczyniłem już pewne kroki - zajęło się nimi dziadostwo :) a konkretnie babcia - twoja mama bo ja jestem zajety zresztą same też sobie nieźle radzą. Sandra potrafi już pisać a Kacper nieźle dodaje. Twoja mama nauczy je pewnie prać i gotować co ważne.

Ps
W głowie mi się nie mieści żeby po tych kilku latach małżeństwa mi się znudziło. Szczerzę. Dbasz o mnie i o nasz związek a to podtsawa, fundament. Wracajac do wątku twojego powrotu do kraju - nie wracaj a przynajmniej nie teraz. Do spłacenia kredytu za mieszkanie brakuje jeszcze sporo. Muszę konczyć bo jest niedziela (czy sobota?) i zaraz będzie mecz.
Krzysztof

Ps 2
Czuje się zajebiście (katar już mi minął)
Krzyś

[fobiak]

podtsawa

*

[kot ka]

zdaje się mi mnie że to już było u ciebie ten wątek lubisz ten wątek hę? pośmiałam się w każdymżerazie jak urocza norka foczka szczególnie - babcia nauczy dzieci prać gotować to ważne - celne :)

[anty-czka]

Cholernie dołujący, przygnębiający i bardzo smutny jest ten Twój tekst...mimo miłości peeli...

[remik]

wątek tęsknoty i pisania listów i jeszcze wątek wykorzystywania oraz ironii na odległość jakoś nie może się ode mnie odpierdolić i pomału mam tego dość zapętlania więc chyba wezmę jakąś długą serię leku na dorosłość a gdy ją osiągnę zmienię się jak prawdziwy mężczyzna potrafi

a fo: pisownia jest oryginalna, nawet nie chciało mi się poprawiać ogonków tzn. stawiać polskich znaków tam gdzie ich brakuje
anty? taki też miał być

[fobiak]

sorry myslalem, ze byla literowka w podstawie, zajrze do slownika co oznacza podtsawa

[Wojciech Graca]

co to jest podtsawa?

[fobiak]

czekaj jeszcze nie znalazlem

[Wojciech Graca]

"tsawa" znalazłem aż w Tybecie, w połączeniu z naszym przyimkiem prostym "pod"
otrzymujemy twór "podtsawa". Skoro jest podtsawa to musi istnieć i nadtsawa - tak żeby panowała równowaga - bo to przecież zapożyczenie z Tybetu jest, więc równowaga jest bardzo ważna. Nie mogę tylko ustalić co oznacza Tsawa, bo translate nie ma opcji tybetański :/

[fobiak]

Skoro jest podtsawa to musi istnieć i nadtsawa

jesli istnieje nadtsawa to musi istniec zatsawa, pewnie pochodzi z okresu kiedy to niemcy budowali warszawe i na pytanie ciesli niemieckiego czy pierwsi mieszkancy chca bratwurst, wars wpierdalajac sam dwie kielbaski powiadamiajac niemca - zat sawa.
nie podzielil sie z zona i dlatego od dawnych czasow do dzisiaj pol warszawy chodzi glodna.
innych dokumentow na ten temat w ipn-ie nie znalazlem.