od Seksu jest lepszy tylko Hazard
ja
później te twardsze Narkotyki
Kwas raz na dwa lata
Marihuana i Alkohol walczą o pozycję
Ludzie
inni Ludzie
Nikotyna
Rzeczywistość
Sen

ja
ludzie
rzeczywistość
alkohol
iluzja

- to moje ćpanie, chyba w kolejnosci

„Nikotyna
Rzeczywistość”

rzeczywistość przesłonięta dymem nikotynowym robi się jakoś tak mało wyraźna

nikotynowym to może nie, ale tym z konopii jak najbardziej

Przy tym z konopii, to rzeczywistości chyba w ogóle nie ma

no jest ale obok ...

A no słusznie... z boku...

Chaotyczne, dean.

no, wiem...

..........zaćmione.......zamazane........nie wiesz.........nie znasz......nie poczułeś innej strony.........więc skąd wiesz co jest lepsze?......
Chyba, że to kategoria miary rzeczy które znasz............
Spokoju ducha Ci życzę leszczu

a ja mam pytanie zasadnicze
po co się ćpa?

..........zaćmione.......zamazane........nie wiesz.........nie znasz......nie poczułeś innej strony.........więc skąd wiesz co jest lepsze?......
Chyba, że to kategoria miary rzeczy które znasz............
Spokoju ducha Ci życzę leszczu

nie wiem, nie znam, nie poczułem... a ta inna strona to po drugiej stronie tęczy?
to są rzeczy, które znam na temat ćpania, albo raczej wydaje mi się, że znam... wyrywkowo i niechronologicznie...
bo można się sobą naćpać... i Człowiekiem... i Rzeczywistością/Snem...

a ja mam pytanie zasadnicze
po co się ćpa?

Franz Maurer twierdził, że pije, bo rzeczywistość na trzeźwo jest nie do przyjęcia...
wydaje mi się, że jest to w równym stopniu ucieczka od rzeczywistości, jak i od siebie, własnej percepcji...
ann... z innej perspektywy można też powiedzieć: "Bo dzieciaki mają za dobrze i w dupach im się przewraca"...

gdybym kiedyś miała ćpac, co juz raczej jest w sumie jakieś nieziszczalne, bo po pierwsze nigdy nie miałam pociagu do twardszych dopalaczy, a po drugie chyba, ze ujme to oględnie.. zbyt dojrzała jestem, chociaż, nigdy nie wolno powiedzieć hop, bo wszystko zdarzyc się moze, ale gdyby mnie pokorciło, to tylko dlatego zeby zobaczyć coś czego byc może nie widzę sama z siebie wstając z łozka i zabijajć się o chodniczek, pod innym katem, może z innej perspektywy, moze zajrzeć dalej niż mogę normalnie

dobra, nie będę tu reklamować narkotyków:P)

hmmm, zaskakujące, ale jak zobaczyłam tytuł postu, to od razu zgadłam autora...

cebreiro teraz już wiadomo kto dragami handluje, co?

dean baranku, o tym już w mojej stolicy dawno mówili...

w stolicy nie handluje... tylko w Medelin

no cóż, to nie ma jak legenda...

ding-dean tutaj tez pierdoly piszeszs najlepszy jest seks potem dluuuuugo niec a pozostala kolejnosc nie ma znaczenia

widzisz, jjockerr...
ja tam spokojnie z seksu mógłbym zrezygnować na rzecz hazardu... seksić się całą noc to już nie na moje lata, ale w kasynie mógłbym siedzieć 24 na dobę

ding-dean ty mnie wytlumacz po kiego ty robisz z seibie starego piernika bo ja tam swoje wiem i widze

tak z przekory

może masz piernikowatą duszę?

nie wierzę w istnienie duszy

no to serce z piernika;)

[ Dodano: 2007-04-18, 15:37 ]
z truskawkowym dżemem w środku

serce jest z worka osierdziowego

dobrze, że nie z mosznowego

dlaczego? to tam powinno bić serce

dean i bije, tak też znajduje się mózg i główne ośrodki nerwowe odpowiedzialne za odczuwanie. Nie wspomnę już o talentach tfurczyh...

nareszcie ktoś, kto podziela moją opinię na temat niedoskonałości ludzkiej anatomii

to dlaczego niedoskonałości, przecież mężczyzna jest jedną chodząc doskonałością, zobacz fobiak, książę wspaniały...

a teraz to chyba chcesz z premedytacją mnie na minę wprowadzić
nie dam się

w mosznie są jąderka które stymulują i mózg i serce , ludzka anatomia jest bardzo zmyślna

a mogłabyś dokładniej opisać ten proces, lila? bo to bardzo ciekawe jest

testosteron ot co , nadciśnienie i nerwowość

no przecież... jak mogłem zapomnieć o tak oczywistej rzeczy...

"od Seksu jest lepszy tylko Hazard"

taaa, bo dla gamblera przepuszczenie paru stowek to szczytowanie rozlozone na cala noc.

Po drugiej stronie tęczy.........jest (...)..... więc chyba warto (...)... i wtedy będzie (...)

ann13 pisze:a ja mam pytanie zasadnicze
po co się ćpa?

ćpa się, by nie czuć swej niedoskonałości.
ćpa się, by się dopieścić.
ćpa się, by się rozweselić.
ćpa się, bo się lubi złudzenia bardziej, od tego, co rzeczywiste.
ćpa się, bo inni ćpią. ćpają.
ćpa się, bo...

się ćpa...