wahadlo
: 2007-09-10, 01:33
bim bam
oczy moje przyzwyczajone do ciemno¶ci
cia³o uleg³e pod naciskiem sznura
dusza, mimo ¿e bez ograniczeñ w przestrzeni
spêtana, zniewolona, oczekuje
czego¶ gorszego
tylko czas wydaje siê biec swobodnie
nieub³aganie
w górze osobliwa postaæ Czasu
bez kosy, zamiast tego
wahad³o, wybijaj±ce miarowo ostatnie chwile
bim bam
bezd¼wiêcznie, w rytm g³uchego ³opotania serca
bije, przybli¿a siê do mojej piersi
pó³ksiê¿ycowe wahad³o z brzeszczotem ostrym jak brzytwa
na przemian ¶miejê siê i p³aczê
z ob³êdu co czas jaki¶ wyrywaj± mnie wilgotne mu¶niêcia szczura
bim bam
z otch³ani wybawia mnie czyja¶ d³oñ
oczy moje przyzwyczajone do ciemno¶ci
cia³o uleg³e pod naciskiem sznura
dusza, mimo ¿e bez ograniczeñ w przestrzeni
spêtana, zniewolona, oczekuje
czego¶ gorszego
tylko czas wydaje siê biec swobodnie
nieub³aganie
w górze osobliwa postaæ Czasu
bez kosy, zamiast tego
wahad³o, wybijaj±ce miarowo ostatnie chwile
bim bam
bezd¼wiêcznie, w rytm g³uchego ³opotania serca
bije, przybli¿a siê do mojej piersi
pó³ksiê¿ycowe wahad³o z brzeszczotem ostrym jak brzytwa
na przemian ¶miejê siê i p³aczê
z ob³êdu co czas jaki¶ wyrywaj± mnie wilgotne mu¶niêcia szczura
bim bam
z otch³ani wybawia mnie czyja¶ d³oñ