Strona 1 z 1

Ex Memmoris Statum Profundis

: 2008-01-01, 21:33
autor: ArchetypCienia
Spoglada dzis innaczej, mlodoscia rozbuhana, dziecie mego zmierzchu.
Przykuta stalowymi oscieniami, pragnie wyrwac sie z potrzasku.
Zgasze swiatlo, by modlitwy mej nie widziala, odetne uszy by nie slyszaly wiecej klamstw.
Naucze czuc, bawic sie umyslem. Doceniac kazda uplywajaca sekunde...
-kochanie, nie patrz taki zamyslony w to pieprzone okno! Chodz do nas, obie przecierpialysmy tyle, obejmij nas prosze-
-O czym ty jak myslales tam przy oknie?-
-myslalem o naszej przyszlosci kochanie o tym jak dziecko wiele zmieni w naszym zyciu...-

: 2008-01-03, 07:34
autor: cieniu1969
kurwa
ten tytuł mnie dobił




































dzięki ćwoku :-P

: 2008-01-03, 12:57
autor: ArchetypCienia
Cieniu! "poddane zbeszczeszczeniu wspomnienia" Cwoku! mowilem Ci Kochanie ze tytul nie jest wazny NIGDZIE, a Ty swoje;P

: 2008-01-13, 15:35
autor: dean
dopadł mnie przy czytaniu nastrój z "Suzanne" Leonarda Cohena...

a ten łaciński tytuł na początku przeczytałem jako "Z otchłani wspomnień"...

: 2008-01-14, 22:47
autor: ArchetypCienia
i bardzo dobrze odczytales!

: 2008-01-16, 16:28
autor: cebreiro
przerzuciłam Ci to do różnych,
bo wiersz z tego średni.