świt
: 2008-09-08, 21:53
jeszcze mgła otula jezioro
jak on ją ramieniem
a już lekko zaczyna drgać tafla wody
leniwym muśnięciem ustami
wiatr niespiesznie porusza trzciny
błądząc palcami po zakamarkach ciała
powoli budzi ptaki
nastrajając do porannego koncertu
coraz zachłanniejsze dłonie
nasilają dźwięki
wzmagają hałasy
wybucha wszechogarniający świergot
wzlatując promieniem do nieba
jak on ją ramieniem
a już lekko zaczyna drgać tafla wody
leniwym muśnięciem ustami
wiatr niespiesznie porusza trzciny
błądząc palcami po zakamarkach ciała
powoli budzi ptaki
nastrajając do porannego koncertu
coraz zachłanniejsze dłonie
nasilają dźwięki
wzmagają hałasy
wybucha wszechogarniający świergot
wzlatując promieniem do nieba