Trzy śliczne panny tańczą w słodkim kręgu, estetycznego przesycenia.
Każda z nich burzę loków na głowie nosi. Od czerni nocy, aż po burzę słonecznych promyków. Większość śmiertelnych padło by na kolana przed tymi tancerkami piękna. Lecz nie ja. Przenikam przez nie jak przez cienie. Iluzyjną grą świateł - tym są dla mnie. Paranormalne - nieprawdaż?
Błąd. To one przenikają przeze mnie. To ja jestem duchem. Bez cielesności.
Bez miłości..
Anna..Lea..Hieronima..Kroczę z oczyma szeroko zamkniętymi. A one tak zapatrzone.
Były. Teraz już nie wiem. Nic nie wiem.
Dobrze pamiętam wzrok każdej z nich, jak patrzyły na mnie. Wielu dałoby dużo za chociaż jedno takie spojrzenie. Phi. Czy ja jestem próżny?Pyszny? Nie. Po prostu jestem...
...sam..i stąd ten zbitek słów powyżej..
Jestem sam
- haiel selassie
- Posty: 210
- Rejestracja: 2007-08-07, 00:17
- Lokalizacja: poland
- Kontakt:
Jestem sam
"Bez jedzenia i bez spania, byle byłoby co pić, kiedy na harmonii Feluś zaiwania, trzeba tańczyć, trzeba żyć. Harmonia na 3/4 z cicha łka, ferajna tańczy...Ja nie tańczę... "
- haiel selassie
- Posty: 210
- Rejestracja: 2007-08-07, 00:17
- Lokalizacja: poland
- Kontakt:
moja droga to nie ich była wina, lecz tylko moja..pozbawiony byłem wyższych uczuć bardzo długo, i obecna samotność to jest tego efekt..
"Bez jedzenia i bez spania, byle byłoby co pić, kiedy na harmonii Feluś zaiwania, trzeba tańczyć, trzeba żyć. Harmonia na 3/4 z cicha łka, ferajna tańczy...Ja nie tańczę... "
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 9 gości