to nie jest strumieniówka o desce
to nie jest strumieniówka o desce
bez wielkiego halo (czy mieszka tu teatr, nie pamiętam pierwszego, chce być ostatnia)
po orgazm idę do ciebie, wciąż za daleko o jedną miedzę ściągam majtki
ładny miałam kiedyś (na jeden włos) krajobraz w ramionach artura
zostałeś królem, wołam weź mnie, krzyczę zgwałć
środkowym palcem, mieszasz przyszłość
tira wyładowanego gumowymi truskawkami
szampan i wanna koko ko ko koszka obrywa ucho
van gogha, szepcze mój ci on jest, na pięciolinii trzymam klucz
otwarte serce przypomina mielonkę a ja cię kocham
na wznak nie mogę zasnąć przy tamtej drodze w śpiworze
rozwiązywałeś krzyżówkę o pierwszeństwie przejazdu między nogami w bolesławcu
z tobą pójdę gdziekolwiek, nie mogę zasnąć
oczy się świecą kiedy cmentarz nocą płonie
rozdmucham, twoje serce, jaja, wątrobę, płuca, jelita bo
po orgazm idę do ciebie, wciąż za daleko o jedną miedzę ściągam majtki
ładny miałam kiedyś (na jeden włos) krajobraz w ramionach artura
zostałeś królem, wołam weź mnie, krzyczę zgwałć
środkowym palcem, mieszasz przyszłość
tira wyładowanego gumowymi truskawkami
szampan i wanna koko ko ko koszka obrywa ucho
van gogha, szepcze mój ci on jest, na pięciolinii trzymam klucz
otwarte serce przypomina mielonkę a ja cię kocham
na wznak nie mogę zasnąć przy tamtej drodze w śpiworze
rozwiązywałeś krzyżówkę o pierwszeństwie przejazdu między nogami w bolesławcu
z tobą pójdę gdziekolwiek, nie mogę zasnąć
oczy się świecą kiedy cmentarz nocą płonie
rozdmucham, twoje serce, jaja, wątrobę, płuca, jelita bo
haha, cebreiro, dosztukowałaś mi owłosioną klatę? podobno w parach tak samo płciowych też występuje tradycyjny podział na trochę kobietę i bardziej mężczyznę
no dobra, ale obiecujesz, że nie będę musiała ani odkurzać, ani prasować?, bo nie cierpię, a z gotowaniem, to już może się jakoś nie pobijemy
o specjalny garnek do przyrządzania brokułów al dente;)
jaskier, kolego:) nie wiadomo, nie wiadomo, w naturze zachodzą zjawiska, ktorych się nie da objąć wzorem na pole jednego równoległoboku, jak ludzie wymyślili młot pneumatyczny do kruszenia betonu, to moze ona też da radę
połknąć tabletkę gwałtu;)
erekcjato o miłości
wydrążyłeś, taką dziurę
przez którą widzę na przestrzał
kiedyś
stanęła pralka
musiałam ci podawać narzędzia
wtedy się zabliźniła
na chwilę
wywalę nitkę z igłą
która przyjdzie z ipn-u
bo zostanie
początkiem końca
a ja już chcę założyć czerń
wziąć pod niewydepilowaną pachę
mamę, albo młodszego brata, lub siostrę niepoczętych
żeby zdali mi serdeczną relację
o oczach
na pierwszej randce
odbyć stosunek płciowy
ratujący życie
;)
no dobra, ale obiecujesz, że nie będę musiała ani odkurzać, ani prasować?, bo nie cierpię, a z gotowaniem, to już może się jakoś nie pobijemy
o specjalny garnek do przyrządzania brokułów al dente;)
jaskier, kolego:) nie wiadomo, nie wiadomo, w naturze zachodzą zjawiska, ktorych się nie da objąć wzorem na pole jednego równoległoboku, jak ludzie wymyślili młot pneumatyczny do kruszenia betonu, to moze ona też da radę
połknąć tabletkę gwałtu;)
erekcjato o miłości
wydrążyłeś, taką dziurę
przez którą widzę na przestrzał
kiedyś
stanęła pralka
musiałam ci podawać narzędzia
wtedy się zabliźniła
na chwilę
wywalę nitkę z igłą
która przyjdzie z ipn-u
bo zostanie
początkiem końca
a ja już chcę założyć czerń
wziąć pod niewydepilowaną pachę
mamę, albo młodszego brata, lub siostrę niepoczętych
żeby zdali mi serdeczną relację
o oczach
na pierwszej randce
odbyć stosunek płciowy
ratujący życie
;)
- Książę Półkrwi
- Posty: 2012
- Rejestracja: 2006-08-14, 11:42
- Kontakt:
- Książę Półkrwi
- Posty: 2012
- Rejestracja: 2006-08-14, 11:42
- Kontakt:
więc tęsknisz za ... miłoscią romantyczną ... zaskakujesz mnie :)ann13 pisze:jaskier, kolego:) nie wiadomo, nie wiadomo, w naturze zachodzą zjawiska, ktorych się nie da objąć wzorem na pole jednego równoległoboku, jak ludzie wymyślili młot pneumatyczny do kruszenia betonu, to moze ona też da radę
połknąć tabletkę gwałtu;)
erekcjato o miłości
wydrążyłeś, taką dziurę
przez którą widzę na przestrzał
kiedyś
stanęła pralka
musiałam ci podawać narzędzia
wtedy się zabliźniła
na chwilę
wywalę nitkę z igłą
która przyjdzie z ipn-u
bo zostanie
początkiem końca
a ja już chcę założyć czerń
wziąć pod niewydepilowaną pachę
mamę, albo młodszego brata, lub siostrę niepoczętych
żeby zdali mi serdeczną relację
o oczach
na pierwszej randce
odbyć stosunek płciowy
ratujący życie
;)
".....Zapytała kiedyś Miłość Przyjaźni:
-dlaczego Ty istniejesz?
Na to Przyjaźń odpowiedziała:
-aby leczyć rany,które Ty zostawiasz...."
L.N.
-dlaczego Ty istniejesz?
Na to Przyjaźń odpowiedziała:
-aby leczyć rany,które Ty zostawiasz...."
L.N.
- Książę Półkrwi
- Posty: 2012
- Rejestracja: 2006-08-14, 11:42
- Kontakt:
akurat nie do końca :)ann13 pisze:nie można tęsknić za czymś czego nie ma
co? - sama dośpiewaj :)
..... prócz tego, czy nigdy nie tęskniłaś za sprawiedliwością?
;)
".....Zapytała kiedyś Miłość Przyjaźni:
-dlaczego Ty istniejesz?
Na to Przyjaźń odpowiedziała:
-aby leczyć rany,które Ty zostawiasz...."
L.N.
-dlaczego Ty istniejesz?
Na to Przyjaźń odpowiedziała:
-aby leczyć rany,które Ty zostawiasz...."
L.N.
za sprawiedliwością? a co ma ona do romantycznej miłości? czymkolwiek by nie był ten cukierkowy obraz pary trzymającej się za ręce w słowiczym trelu i motylkach, jakby stonki ziemniaczanej nie było, jak każdemu za dwadzieścia lat z czymś tamtego czy tej będzie niedobrze
ja kocham sprawiedliwość, ale nic mi się od niej nie należy czego sama nie zrobię
ja kocham sprawiedliwość, ale nic mi się od niej nie należy czego sama nie zrobię
sprawiedliwość jak i romantyczną (dziś) miłość - znajdziesz już tylko (dziś) w stertach papierów
rozwodowych
ale masz rację - nie dostanie się nic w obu kwestiach... jeśli sami tego nie zrobimy
rozwodowych
ale masz rację - nie dostanie się nic w obu kwestiach... jeśli sami tego nie zrobimy
".....Zapytała kiedyś Miłość Przyjaźni:
-dlaczego Ty istniejesz?
Na to Przyjaźń odpowiedziała:
-aby leczyć rany,które Ty zostawiasz...."
L.N.
-dlaczego Ty istniejesz?
Na to Przyjaźń odpowiedziała:
-aby leczyć rany,które Ty zostawiasz...."
L.N.
pitolisz, sprawiedliwości nie ma, nawet w papierach rozwodowych, bo mężczyzna zawsze może pokazać gołą dupę i się wypiąć na 700 złoty miesięcznie, ktorych od czerwca nie musi płacić, minimum, bo przecież jest biedakiem który żyje z emerytury ojca, to nie mogli mu przysolić wiecej żeby budzet ucierpiał, państwowy, nie wspomnę juz o przedłużeniu genów, których dogladanie mu zwisa, bo przerzucił kartkę na drugą stronę i musi się zajmować porządkowaniem własnego nosa,to gdzie w tym wszystkim jest miłość? o romatyzmie nie wspomnę bo by się mickiewicz przewrócił w grobie
częściowo własnie o tym mówiłem
sprawiedliwość i romantyzm są - w papierach rozwodowych ... przeszłością
Przeszłością przebrzmiałą
o ile w ogóle
co do reszty - nie odniosę się
choć - zabolało
widać tak być miało
...fakt - nie ma sprawiedliwości
sprawiedliwość i romantyzm są - w papierach rozwodowych ... przeszłością
Przeszłością przebrzmiałą
o ile w ogóle
co do reszty - nie odniosę się
choć - zabolało
widać tak być miało
...fakt - nie ma sprawiedliwości
".....Zapytała kiedyś Miłość Przyjaźni:
-dlaczego Ty istniejesz?
Na to Przyjaźń odpowiedziała:
-aby leczyć rany,które Ty zostawiasz...."
L.N.
-dlaczego Ty istniejesz?
Na to Przyjaźń odpowiedziała:
-aby leczyć rany,które Ty zostawiasz...."
L.N.
- kobietobot
- Posty: 442
- Rejestracja: 2009-07-31, 20:47
- Kontakt:
Wpitolę się bezczelnie do waszego gruchania:
miłość i sprawiedliwość istnieje, choć bardzo rzadko;
niestety ludzka wyobraźnia jest zbyt ograniczona by wymyśleć coś co nigdy nie istniało w żadnej formie
papiery rozwodowe nic do tego nie mają – miłość może trwać krótko i nie odbiera to słowu znaczenia
odnośnie saw i ignorancji zasad – można twierdzić, że biel ma wiele odcieni – ale jest białym kolorem, ba można rzec, iż szarość ma wiele odcieni – ale jest szarością
nie zielenią
miłość i sprawiedliwość istnieje, choć bardzo rzadko;
niestety ludzka wyobraźnia jest zbyt ograniczona by wymyśleć coś co nigdy nie istniało w żadnej formie
papiery rozwodowe nic do tego nie mają – miłość może trwać krótko i nie odbiera to słowu znaczenia
odnośnie saw i ignorancji zasad – można twierdzić, że biel ma wiele odcieni – ale jest białym kolorem, ba można rzec, iż szarość ma wiele odcieni – ale jest szarością
nie zielenią
to nie jest rozmowa za zamkniętymi drzwiami, każdy może postawić kropkę jak w ogóle jest zainteresowany interpunkcją, jeśli chodzi o kolory, to rozpoznaję czerwony i wiem że mam zahamować na żółtym, tyle tylko, że w sprawie pisania, to forma ma pasować do mnie, a nie ja do formy, chociaż może mi przynieść satysfakcję, jak w którąś się wpasuję, nie na siłę i niekoniecznie z zachowaniem semantycznej kontynuacji, a jeśli chodzi o miłość, to najlepiej o niej nie rozmawiać
nie ująłbym tego tak gdyż ograniczenia wyobraźni, o których wspominasz stanowią o szarości, w której tak naturalny lub wymuszony brak selekcji odsłania ułomność a wtedy to nadmiar fluktuacji w najlepszym wyobrażeniu jawi się li tylko odcieniem bieli. Mimo porażenia nadal brak reakcji. a gdzie kolory, których barwa jest niepowtarzalną wyjątkową w swym zachowaniu reakcją zdarzeń. Gdzie potok strumienia cząstek materii czasem zatrzymany, których nadmiary gorączką trawione jeno pamięć ogarnia? Może by warto dostrzec w szarości jednofalowe inercje korpuskularne…? miast patrzeć wkobietobot pisze:odnośnie saw i ignorancji zasad – można twierdzić, że biel ma wiele odcieni – ale jest białym kolorem, ba można rzec, iż szarość ma wiele odcieni – ale jest szarością
nie zielenią
parasolę
jestem który jestem. tako rzecze waldemor
- kobietobot
- Posty: 442
- Rejestracja: 2009-07-31, 20:47
- Kontakt:
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 14 gości