echo eksplodującej gwiazdy
wzbudza milczące igły
w mojej skroni
tak jak twój
gest podnoszonej brwi
tnie dźwiękiem próżnię
za horyzontem
www.sendspace.pl/file/931605130736a67c8896455

gdy pierwszy raz robilam na synchrotronie pomiary i nic nie wychodzilo zobaczylam dwie kropki majac nadzieje, ze jest dyfrakcja, gdy ktorys z doktorow powiedzial , ze takie punkty w prawym gornym rogu detektora zostawia promieniowanie kosmiczne wpadlam w stupor, rutynowe czynnosci , praca, przyziemnosc, czekanie na cos mniej wiecej przewidywalnego, a tu nagle takie cos . poczulam wtedy chyba wlasnie takie igly. piekna myzyka.

Ładny wiersz. Bardzo mi się podoba.
Pozdrawiam Cię serdecznie, willy.

lilka chyba Ciebie rozumiem, ja bylem kiedys podobnie zaskoczony gdy dowiedzialem sie ze zwykly szum w tv to wlasnie jest promieniowanie reliktowe

margot, ciesze sie. rowniez pozdrawiam serdecznie

dzieki za odbiory!

mnie też się podoba

to ja się wyłamię, trochę, bo mi tutaj fałszuje

tak jak twój
gest podnoszonej brwi

jakoś o ten gest (chyba) za dużo, i nie układa mi się gest podniesionej brwi, ale nie mam wersji zastępczej, aby go ładnie uniknąć, to nie będę się za bardzo mądrzyć
ta jest od bidy z nędzą

echo eksplodującej gwiazdy
wzbudza milczące igły
w mojej skroni

tak jak twoja podniesiona brew
która dźwiękiem tnie próżnię
za horyzontem

nie wiedzialam myslalam ze potrzeba czegos czulszego, no ale to chyba nie samo, znaczy sie takie niewyekstrachowane

ja rowniez dobrze wiem, ze taki gest brwi moze. oj moze.