Strona 1 z 1

ostatni prawdziwy masarz

: 2010-03-08, 23:11
autor: remik
Ostatni prawdziwy masarz
Jest tak samo rzadki jak ostatnia prawdziwa masarnia
Jeden i jedyna
Na tysiąc, na sto, na milion
odpowiadają wyjątkowością i produktem na apel o zaangażowanie w problemy egzystencji
na swój sposób chcą przeżyć do końca misji
płynąc z nurtem dawnego smaku i konsystencji
on kroi i wkręca świeże mięso a ona mu pomaga i służy prostą maszynerią
oboje używają naturalnych przypraw, saletry i soli ziemi bez łez
gdy on kończy pracę ona też jest zmęczona
on myje ją starannie a ona czeka czysta całą noc na niego gotowa
może on ma na imię Jacek? a ona Barbara? nazwana przez niego na szyldzie
wolą pozostać anonimowymi twórcami nadziewanych kiszek
zadowalając się mlaskaniem degustatorów na miejscu

: 2010-03-18, 19:38
autor: Wojciech Graca
remiku, z jaką wkładką jest bułka, pod warunkiem, że to bułka jest?
remiku, tak naprawdę przyznam się, że nie wiem do końca o czym napisałeś,
pod warunkiem, że pisałeś o czymś jednym, bo jak o wielu sprwach jednocześnie, to kiełbasa

: 2010-03-19, 20:22
autor: remik
Wojtku
już myślami się zapędziłem, że chcesz bym podał technologię produkcji zwyczajnej albo krakowskiej suchej...
ale nie
chcesz bym przetłumaczył
tym razem chyba nie dam rady, nie będę nawet próbował
bo to nie o jednym tylko o wielu
i o rodzaju partnerstwa
czyli rezultat letkiego weltschmerzu

: 2010-03-19, 20:31
autor: fobiak
remik walnalbys jakies erekcjato bo nie mam co komentowac