urodziłam się śliczniutka
okrąglutka, różowiutka
w cudzie lat mego rozkwitu
roztkliwiali się z zachwytu
dorastałam w przekonaniu
że z urodą w mym wydaniu
kiedyś księcia spotkam
tak, napewno księcia spotkam

przecież jestem taka boska
jak lolita Nabokov-ska
będę tą jedyną
taaaaak
dla niego jedyną

tuż po szkole go poznałam
w sierpniu już się zakochałam
a gdy walnął na kolana
byłam wciąż uświadamiana
przez tabuny ciotek , matkę
i przez ojca na dokładkę

że choć jestem taka boska
jak Kręglicka i Steczkowska
nie będę jedyna
nieee
nie będę jedyna

miodne nam płyneły lata
urodziłam mu chłopaka
i córeczkę powiłam
tak i córkę powiłam
on pracował do wieczora
ja czekałam wciąż stęskniona
zatem śledztwo poczyniłam
i z rozpaczy się upiłam

bo choć jestem taka boska
jak Kwaśniewska albo Loska
nie jestem jedyna
nieeeeeee
nie jestem jedyna


trochę sobie pochlipałam
za uszami potrzeszczałam
i z nim życie przeżyłam
tak, z nim życie przeżyłam
dzieci żeśmy wychowali
złotych godów doczekali
teraz życie wspominam
życie swoje wspominam

chociaż bylam taka boska
jak bogini Szapołowska
nie byłam jedyna
ojjjj
nie byłam jedyna

tp, no fajowe to:)
chyba masz byka w tytule i zjadłaś "o"

pączusiu:)

no to mamy fajne słowa piosenki....jednak mozna by było z tego zrobic także fajny wiersz satyryczny, ale....trzeba trochę popracować, poprzerabiać...

byka poprawilam:))
raczej nie bede tego przerabiac na wiersz milkar..bo mi sie to fajnie spiewa na umpa umpa;))).....toc to poranny zart;)

szaba daba.
a tepencja jak sie rozpisala.

milkar pisze:no to mamy fajne słowa piosenki....jednak mozna by było z tego zrobic także fajny wiersz satyryczny, ale....trzeba trochę popracować, poprzerabiać...

dobry komentator zawsze cos wymysli tworczego, zrobmy najlepiej glosowanie
ja jestem za tym aby z tego zrobic najlepsze libreciato a moze limeryk lub fraszke bo tekst jest bardzo dobry do malych przerobek, najszybciej by wyszlo haiku
takie teksty czytam przewaznie w komentach do erekcjato
ostatnio chcieli komentatorzy ann13 przerobic

Ty to masz humor, pozazdroscić
na taki temat ja bym tylko jakąś elegię żałobną mogła z siebie wydusić

z latami zmieniją sie oceny naszych doswiadczen, nie wiem czy jakas mloda dziewczyna weszlaby w zwiazek gdyby nie byla pewna , ze to do konca, na zawsze, razem na koniec swiata i ze nigdy cie nie opuszcze:), jako ze mamy maly przyrost naturalny proponuje udestępniac ten tekst dopiero po 40;)

no toś mnie zdołowała.
wiesz ale Twój tekst i tak jest pisany w rózowych kolorach
bo przynajmniej kobieta sama z dzieckiem nie została, a to juz jest tragedia

no, tp moze by weszła

jakby ten przyrost naturalny był w drodze
bo wtedy czasem nie mysli się na trzeżwo pod dawką hormonów będąc
i wybiera lepsze zło , od gorszego jutra :)
oczywiscie nigdy nie wiedząc , co byłoby najlepszym rozwiązaniem




ja wolę dziewczynkę
hahhaha

lilka nie zostala sama z dziecmi bo uznala zdrade za malo istotny fakt.......a czy takim jest nie mnie oceniac....

ale bywa czesto ze to facet sam sie wynosi , bo kochanka tak chce

a ja znowu nie rozumiem dlaczego zostanie samej z dzieckiem to tragedia , czasami tak jest lepiej i dla samej kobiety i paradoksalnie dla tego dziecka . po co takiej kobiecie kwiatuszek do futerka , abo takiemu mężczyżnie prasowaczka koszul, jesli oni się nie kochają?
to co, mają trwać, w imię czego?


rózy, umberto eco:P)?

lila swietny temat na piosenke....:)) rozrywany przez zone i kochanke facio;)))))


wracjac do poprzedniego watku...nie znam kobiety ktora moglaby powiedziec " bylam jedyna"........zeby sie nie pochlastac, mozna jedynie to wykpic

[ Dodano: 2007-05-15, 20:02 ]
ania ma racje....ale trzeba miec sporo sily i byc samodzielna;)

samodzielnosci ale nie samotnosci wszystkim dziewczetom zycze:)))

ann, a co jesli kobita jest niezdatna do poradzenia sobie sama ze sobą , to jak ma jeszcze wychować dziecko ?
a tak w ogóle to ja osobiście nie lubie dzieci , to się nie wypowiadam.

ale mam jeszcze przed 40 :P)

optuję za libreciato:)

A jeszcze lepiej dać błogosławieństwo na droge do nowej miłości. Wszak to tak rzadkie uczucie, że nie można kłaść się kłodą, skoro kocha powinien iść za miłością.
Podpisuję się pod Ann, żyć należy prawdziwie a nie udawanie.

[ Dodano: 2007-05-15, 20:05 ]
Lila zlituj się!

takie kobiety to lebiegi lilka, jak się ma dziecko, to się nie może być niezdolnym , takie są prawa natury i instynkt, i cokolwiek ktos by nie powiedział, dziecko jest najwazniejsze dla normalnej kobiety, i musi sobie poradzić bez względu na wszystko. nawet wychodząc na ulicę, zeby dac mu jeść

anty-czka pisze:Lila zlituj się!

robie to codziennie , nad soba samą
; )

Lila prawdziwa miłość istnieje!

antyczka, hahhah, a gdzie?


moze ja się udam w tym kierunku:)

tepe tak się podnieciłam tematem, że zapomniałam napisać - świetnie Tobie to wyszło.

anty-czka pisze:Lila prawdziwa miłość istnieje!

a nieodwzajemniona też jest prawdziwa ?

Ann niestety nikt nas nie wyposażył w kompas, więc błądzimy po omacku. Ale ja wiem, że istnieje








tylko nachodzić się trzeba

qde no ba , pewnie ze milosc istniej ale istniają tez obok tej milosci inne biusty ktorych sie jeszcze nie widzialo...milosc to milosc a...potrzeba fiuta to inna sprawa, .....wazne jest jak zachowa sie milosc w chwili gdy to zauwazy;)

to smignę do obuwniczego
po nowe kozaczki

bo chyba do zimy


to mi się zejdzie

lilka, też, tylko ta pobolewa
pod zeberkiem adama w sosie własnym
i dlatego długo się ją pamieta :P)

Lila nie wiem, ja sie nie znam na miłościach, podziwiam i z fascynacją patrzę na taką jedną pięćdziesięcioletnią prawie i tylko na tej podstawie twierdzę, że jednak istnieje

czy moze mi ktos wyjasnic o czym wy pitolicie?
chyba jeszcze raz przeczytam sobie tekst

to opowiem wam kawał
niekoniecznie o miłości :P)

spotyka się dwóch kumpli

-TY, mam nową dupę
-Ooooo, a dobra jest w łożku?
- No nie wiem, jedni mówią , ze tak, inni , ze nie

:P)

Ech ci faceci, nigdy nie sa zdecydowani, nawet swojego zdania nie mają

zwłaszcza jak cracovia gra z widzewem
bo i tak drą się
legia pany :)