Parkowa piosenka

wlasne teksty piosenek

Moderator: Gacek

elutka

Parkowa piosenka

Post autor: elutka »

Stara ławka w miejskim parku
opowiada coś klonowi
inicjałem wydrapanym,
małym sercem ciut koślawym.
Zatartymi literami
i niezdarnym strzały grotem,
nagle dłonią zatrzymanym,
zostawionym tak na potem.

Kilka imion kaligrafią
niewprawionej ręki trwają
- niczym lista obecności
zapisana dawnym majem.
Farba kreśli odpryskami
upływ wiosen i historii
- słówek w ciszy wyszeptanych,
modzieńczych fantasmagorii.

Klon leciwy się pochyla,
potakuje gałęziami
opowieściom starej ławki
mądrej imion kolumnami.
Drzewo cieniem, ławka czarem
zapraszają do rozmowy
parę w siebie zapatrzoną
-nowe serce, napis nowy.
anty-czka
Posty: 2983
Rejestracja: 2007-02-20, 13:36
Kontakt:

Post autor: anty-czka »

A ta podoba mi sie bardzo, bardzo:-)
Na swój użytek jednak będę czytać/śpiewać upływ wiosny nie wiosen. Chociaż rozumiem dlaczego uzyłaś liczby mnogiej, to i tak wydaje mi sie, że powinna być liczba pojedyncza...tak jak ,każda miłość jest pierwsza'
elutka

Post autor: elutka »

Ok anty-czka, możesz i tak czytać :)
dean

Post autor: dean »

w sumie... klimat piosenkowy jest... ale trzy zwrotki na jedno kopyto...
po pierwszej-liczyłem na rozwinięcie historii...
elutka

Post autor: elutka »

wzięła się i zwinęła zamiast rozwinąć :)
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości