na błękicie
: 2009-03-21, 14:41
na błękicie jest polana
więc przysiadły wiatr przegania
zieloności burzę hen
za nią szary dzień
krople dzieli
chłody goni
na jabłoni przysiadł zmierzch
na błękicie jest polana
obrażone mgły zachłannie
wiatr rozsnuwa het
w mrok wędruje dzień
toczy deszcze
strugi splata
wiatr w słoneczne pukle dmie
na błękicie jest polana
a nadzieja próżna panna
błękit skrupulatnie tka
a z nią szary dzień
a z nią chłodny zmierzch
jabłoń tęsknie gra
struny targa
szarpie dźwięki
na polanie warkocz tęczy
skryty za chmurzaste drzwi
kolorami drży
w błękit wtula sny
na błękicie
szary zmierzch
na błękicie
siąpi deszcz
na błękicie
próżna panna
kolorami przędzie sen
więc przysiadły wiatr przegania
zieloności burzę hen
za nią szary dzień
krople dzieli
chłody goni
na jabłoni przysiadł zmierzch
na błękicie jest polana
obrażone mgły zachłannie
wiatr rozsnuwa het
w mrok wędruje dzień
toczy deszcze
strugi splata
wiatr w słoneczne pukle dmie
na błękicie jest polana
a nadzieja próżna panna
błękit skrupulatnie tka
a z nią szary dzień
a z nią chłodny zmierzch
jabłoń tęsknie gra
struny targa
szarpie dźwięki
na polanie warkocz tęczy
skryty za chmurzaste drzwi
kolorami drży
w błękit wtula sny
na błękicie
szary zmierzch
na błękicie
siąpi deszcz
na błękicie
próżna panna
kolorami przędzie sen