SCHMETTERLINGE (Motyle)

wlasne teksty piosenek

Moderator: Gacek

sirpsycho

SCHMETTERLINGE (Motyle)

Post autor: sirpsycho »

Kumple gdzie są?
Nie kolegów z placów już nie ma
Dziwna jest ta generacja
Nie rozumiem, nie pasuje, odstaje czy się wybijam?
I nawet twoja dama
Typowym dzieciakiem tej generacji się okazała
Czy ktoś się tu czuje dobrze?
Nie umiem, nie nadaje się, ciągle przegrywam

Ref.
I czasem koledzy wracają
Im dalej od damy tym głośniej oddychają
Ja nie mam o czym z nimi rozmawiać
Krzyczymy więc o niczym
Milczenie to od nas przekaz

A może to wszystko winą jest damy
Miałem zakaz i dalej nie mam ochoty go złamać.
A może to wszystko wina towarzyszy
Nie chcą być ze mną, bo nie mogą się pogodzić.
Ja widzę coś czego oni nie widzą
A czy oni widzą coś czego ja nie?
Wszystkie małe dziewczynki śmieją się ze mnie
Tym głośniej im ja bardzie się przejmuje
Wszyscy czujemy niepokój to łączy i niszczy tą generacje
Wszyscy czujemy niepokój to łączy i niszczy tą generacje

Ref.
Czasem koledzy wracają
Im dalej od damy tym głośniej oddychają
Ja nie mam o czym z nimi rozmawiać
Nie uda się krzykiem milczenia wymazać


Jesteśmy tylko motylami
Narysowanymi przez dzieci z domu brata Alberta
Wystawionymi na aukcji
Krzywymi, wykonanymi raczej dla chleba niż od serca

Dopiero teraz widać
Patologie w której nas rysowano
Międzygalaktyczne wojny zakończone
Teraz krew Chrystusa pije w pubie nie pod mostem

A wśród tych nowych tolerancji brak
Nienawiści i frustracji więcej, majtkojebców całe stada
Nie jest nowoczesna
Niczego nie zmienia
Nijakość to jakość
Oto nasza generacja

Ref.
Czasem koledzy wracają
Im dalej od damy tym głośniej oddychają
Ja nie mam o czym z nimi rozmawiać
Motyle szybko blakną, brat Albert zbiera się na płacz

Ale widzę, że Cię te słowa dziwią
Generacja to struktura, złe emocje się budzą
Wszystkie generacje łączy jedno - tysiące wad -
Opisuj różnice tylko nie dziw się tak

Jest gorzej motyle jakoś nie tak wyglądają
Oni nie chcą nic zmienić
Bo że można nie wiedzą.
Jest gorzej motyle jakoś nie tak wyglądają,
My nie możemy nic zmienić
(Bo nam nie pomogą)
Mamy niemoc pod kołdrą.
bumerang

o Ty łobuzie rasisto!

Post autor: bumerang »

o Ty łobuzie rasisto! - jesteśmy brzydkimi motylami, dlatego tytuł po niemiecku? ;-)

a tak, powiedzmy, poważniej
w mojej diagnozie jesteśmy pierwszą generacją swobodnie korzystającą z netu, co oznacza nieograniczony dostęp do wszelkich informacji, obrazów;
stajemy się obojętni, bo wszystko już widzieliśmy, przeczytaliśmy;
światy wirtualne są atrakcyjniejsze niż rzeczywistość;
po co wymyślać jakieś strategie, podchody skoro dzięki netowi wiele rzeczy, spraw staje się dostępnych natychmiast;
do netu jeszcze dochodzą środki antykoncepcyjno-zabezpieczające, emancypacja kobiet, możliwości komunikacyjne (telefony komórkowe, komunikatory), nachalna reklama (która wmawia nam, że przedmioty dadzą nam szczęście);
biorąc to wszystko razem do kupy – jesteśmy pierwszą generacją, która to wszystko ma;
nie byliśmy edukowani w kierunkach, jak sobie radzić z tyloma pokusami, możliwościami i nie zatracić siebie, podstawowych zasad moralnych, umieć być szczęśliwym

chcemy być czasem szczerzy, ale bojąc się ośmieszenia zakładamy maskę cynizmu

ja wierzę, tzn. wiem, że pewne rozwiązania powstaną, powstają – to nasza generacja je wypracuje, stworzy
Waldi
Posty: 546
Rejestracja: 2006-08-12, 21:05
Kontakt:

Post autor: Waldi »

cynizm jest skutkiem dialektyki wolności a nie alternatywą tu zaś czuć szczerość.
jestem który jestem. tako rzecze waldemor
lila
Posty: 5414
Rejestracja: 2006-09-21, 18:03
Kontakt:

Post autor: lila »

...po generacji nic nadeszla generacja emo

tekst ok, zatrzymuje na dluzej , bo są w nim autentyczne przemyslenia
Nijakość to jakość , raczej dla chleba niż od serca

(a przy okazji , przypomniał mi się poglad wypowiedziany przez chyba Korwina-Mikke w jakimś programie publicystycznym gdzie twierdzi ze generacje są coraz slabsze przez coraz czestszą antykoncepcje co prowadzi do braku selekcji naturalnej )
sirpsycho

Post autor: sirpsycho »

I brzydkimi, ladnymi, różnie to bywa, najgorsze, że MOTYLAMI :)

Masz rację Koleżanko, dużo wśród nas witrualnych chłopców, wirtualnych dzieczynek. Rzeczywistość biednej Polski(przynajmniej w porównaniu z tzw. Zachodem) powoduje, że i tak jesteśmy nieco mniej wirualną generacją od mieszkańców tamtych stron, musimy jeszcze o coś walczyć czasami, za to perspektywy u nas chujo... Â?aden angol nie tyra 12godzin dziennie za funta na godzine, ci z nas któym tak życie upływa właściwie też żyją w świecie witrualnym, chociaż komputerów nie mają, praca, praca, praca, praca,praca,melanż,praca...

Emo aż do rangi generacji bym nie podnosił, jak dla mnie to zwykly popkulturowy wynalazek, na szczęscie dosyć niszowy. Korwin ma swoje rację, sporo w tych jego poglądach folkloru, aczkolwiek rozumowanie często jak najbardziej słuszne.
bumerang

Post autor: bumerang »

Mówisz tylko MOTYLE, bo patrzysz ze swojej ludzkiej perspektywy
dlaczego sądzisz, że Twoje życie jest lepsze niż motyla? (bo jest dłuższe, bo motyle nie mają dostępu do netu ?)
a mnie fascynują motyle, ich autentyczna metamorfoza;
gdy są gąsienicami – chodzą, potem zmieniają zupełnie swe ciało i fruwają
JEDNA DUSZA W WIELU CIAÂ?ACH W JEDNYM Â?YCIU – poezja

odnośnie braku selekcji naturalnej – oczywistym jest, że jako gatunek pod względem fizycznym słabniemy; społeczeństwo daje przeżyć słabym osobnikom (duży postęp medycyny w wielu wydaniach), które się rozmnażając daje jeszcze słabsze potomstwo
Awatar użytkownika
haiel selassie
Posty: 210
Rejestracja: 2007-08-07, 00:17
Lokalizacja: poland
Kontakt:

Post autor: haiel selassie »

Mnie osobiście ten tekst, się raczej średnio podoba, nie znam problemów młodszych pokoleń. Chociaż momentami pewne problemy w nim poruszone są w małym stopniu podobne do moich własnych gdy byłem młodszy. Ale generalnie to nie robi to na mnie wrażenia.Pozdrawiam.
"Bez jedzenia i bez spania, byle byłoby co pić, kiedy na harmonii Feluś zaiwania, trzeba tańczyć, trzeba żyć. Harmonia na 3/4 z cicha łka, ferajna tańczy...Ja nie tańczę... "
sirpsycho

Post autor: sirpsycho »

Wydaję mi się, że motyle są na tyle nieświadomymi stworzeniami, że nie obrażą się na mnie za takie porównanie: ) Dla mnie to tym lepiej, że Cie fasycnują motyle, właśnie z uwagi na tą fasynacje takie porównanie.
Muszę zaznaczyć, że w tekście tym tylko miejscami znajdują się odniesienia do całej generacji (inaczej tytuł brzmiałby LARWY xD), jest on bardziej o jakimś tam moim bliższym otoczeniu, o mojej pozycji itp. w tej generacji.

Dziwne, starsze pokolenia z reguły lubią się porównywać do nowych, wydaję mi się,że mnie będzie interesował głos ludzi urodzonych powiedzmy po 2000 roku. Być może owy brak zaiteresowania to wina mojego tekstu, który Pana nie przekonywuję i nie zaciekawia. Ale jak wspominałem tylko około 30% tekstu odnosi się do całej generacji urodzonej w czasach lub chwile po upadku muru w Berlinie. Pozdrawiam.
bumerang

Post autor: bumerang »

zostawmy motyle (choć i na tę okoliczność mam własne teorie; moim zdaniem wszystkie żywe stworzenia myślą, mają świadomość, ale mniejsza z tym); możnaby jeszcze snuć wątek “efektu motyla” albo “motyli w brzuchu”

w gruncie rzeczy moja pokrętna kobieca natura kazała mi znaleźć drugorzędny temat, bo jakoś tak głupio zapytać wprost o “damę”
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości