możesz długo się bawić
możesz długo na życie pluć
możesz nawet kogoś zdradzić
w końcu jednak dopadnie cię to

byłem młody miałem kasę
dziewczyn pięknych wokół wbród
miałem duszę miałem klasę
w końcu jednak dopadło mnie to

ile razy się uśmiechniesz
tyle łez uronisz wnet
i choć chciałbyś nie uciekniesz
w końcu jednak dopadnie cię to

wiem że pytasz o co chodzi
cóż takiego czeka cię
lecz zatrzymaj się wpół drogi
gdy czas nadejdzie dowiesz się

nie znam zaklęć ani przyczyn
długo by opowieść snuć
każdy sam odpowiedź znajdzie
w końcu jednak dopadnie nas to

jedni nazwą to przypadkiem
inni boga zechcą wpleść
w mądrych księgach znajdą radę
w końcu jednak dopadnie ich to

mógłbym dręczyć cię swym głosem
mamić pieśnią w ciemną noc
lecz nic na to nie poradzisz
w swojej głowie masz już to















































pytanie o sens

bonus track: http://w334.wrzuta.pl/audio/5sQ6lFDbL8O ... ka-o-czyms

inspiracja: http://www.youtube.com/watch?v=wxh-FfElY0M

postaw spacje we brodzie

true... tylko tu ani edycji, ani moderacji...

kiedyyyyy byleeem, kieeedyy bylem malym chlopcem, hej...

deanus, nastepnym razem jakis bebenek chociazby blaszany by sie przydal w podkladzie, bo ta wokaliza slabiutka, jakbys przez swieta nic nie jadl, ale oczywiscie huczace z akcentem na "h" oklaski i medal za odwage :D

eeno, fajnie, jak na, prawdopodobnie, mikrofon sluchawkowy, pelna lichosc, upadek i autentycznosc. pewnie nie zamierzone, ale maniera wokalna z lekka kojarzy mi sie z janiszewskim z bielizny. no to, stary, teraz jeszcze gitare i jedziesz

cebreiro... śpiewać każdy może...
heh, willu, dzięki... ale aczej nie będę się bardziej napinał...

fajnie, fajnie, ale mógłbyś tak nie pędzić zwrotka za zwrotką do pointy jakbyś chciał wyśpiewać całość na jednym oddechu
mógłbyś powtórzyć ostatni wers każdej zwrotki na przykład