早上好

欢迎光临
最近怎么
请再说一遍。
你找谁?
很高兴认识你！

lila, skroc ten tytul cyfrowy bo spieprzylas glowna strone, chyba nie skraca automatycznie cyfr

kurna, ze ja nie łapię w siatkę na motyle
bo mam kanikulie;P)

to był po chińsku tytuł , ale się jakoś zakodował sam. nie moge tu edytować, trzeba poczekać aż to zniknie ze strony głównej, jak się nazbierają nowe tematy

早上好

欢迎光临
最近怎么
请再说一遍。
你找谁?
很高兴认识你!

wyraznie wynika z tego wiersza, ze peel wylewa z siebie zale, ktore sa powodem zlej doli, podkresla to szczegolnie w drugim wersie i wybucha w trzecim, doksonala rytmika zostaje przerwana w czwartym wersie tym pytaniem zaczerpnietym z tytulu, czyli zwatpienie autorki w to co ukazala wczesniej, wcale tak nie jest, to jest nie prawda, wszystko bylo nieprzemyslane a jednak musialo byc wyrzygane z siebie, widac to w ostatnim wersie, peel pada na kolan i przeprasza za wszystko biorac wine na siebie, chce tylko krzyczec: kocham, kocham, kocham... ale sie wstydze to nawet wyszeptac, jedynie co moge jeszcze to tylko o tym pomyslec.
bardzo dobra forma i stylizacja wiersza inspirujacy metaforycznym epogonizmem, zniecheca mnie do chamskiego kometowania.

byka se popraw*

przyznam szczerze , że odkąd zaczęłam publikować nie spotkałam jeszcze trafniejszego , wychwytującego całą esencję z treści , komentarza pod moim utworem niż ten powyższy..

[ Dodano: 2007-01-21, 21:07 ]
* dziękuje za spostrzeżenie błędu

czy moge sobie ten utwor wydrukowac i powiesic na scianie?

a dlaczego, jak wczoraj to oglądałam, miałam prostokąciki, a dzisiaj mam litery chińskie?

heheheh... ale analizę fobiaku trzasnąłeś...

mam przynajmniej dwie interpretacje tego tekstu.
i zadna z nich nie nadaje sie do publikacji.

jasne fobiak, nigdy nie dostąpiłam takiego wyróżnienia .

ps. hehe aż mnie korci żeby Wam to przetłumaczyć

[ Dodano: 2007-01-22, 16:01 ]
w wolnym przekładzie :


dzień dobry

witaj
przepraszam że przeszkadzam
jak się masz
kogo tu szukasz?
miło było Cię poznać!


niestety nie znalazłam więcej słów po chińsku razem z tłumaczeniem

no to mamy szablon... wszyscy chyba go znamy...

dzień dobry

witaj / peel jest zmuszony do powitania, nie widac, ze robi to z wlasnej woli, osoba ktora wita moglaby pierwsza przywitac, ale nie, tak sie nie dzieje, osobie witanej wyraznie brakuje dobrego wychowania wiedzac o tym, ze autorem tekstu jest kobieta, ktora jest troche wstydliwa i nie chetnie sie wita pierwsza
przepraszam że przeszkadzam / wyraznie wynika z tego wiersza, ze peel wylewa z siebie zale, ktore sa powodem zlej doli, podkresla to szczegolnie w drugim wersie i przeprasza za to, ze zaklocila spokoj osobie witanej przez witajaca
jak się masz / widzac niechec osoby witanej, probuje zmienic temat, krotko i zwiezle zwraca sie do kogos wyzszego lub wazniejszego, na kim autorce zalezy, moglaby powiedziec "chuj ci w dupe" ale nie powiedziala tego, a dlaczego? tu mozna sie tylko samemu domyslec, bo peel nie pyta bezposrednio a podmiot witany nie odpowiada, jakby mu nie zalezalo na tym powitaniu.
kogo tu szukasz? / i wybucha w trzecim, "kogo tu szukasz chuju ?" gdyby taki tekst byl zapisany to wiadomo by bylo, ze peel ma w sobie jeszcze energie i nie da sie ponizyc ale "kogo tu szukasz?" jest mikko wybrzadkane, tutaj wiadac bardzo wyrazinie, ze podmiot liryczny jest zniewolony, plaszy sie przed witanym jak waz w smole
miło było Cię poznać! / no bo co ma powiedziec, czujac diamentowa skale twardosci serca osoby witanej , w "milo" jest ukryte cos wiecej
peel pada na kolana i przeprasza za wszystko biorac wine na siebie, chce tylko krzyczec: kocham, kocham, kocham... ale sie wstydze tego nawet wyszeptac, jedynie co moge jeszcze to tylko o tym pomyslec.

c.b.d.u

no miałam bardzo ograniczoną ilość dostępnych słów no..

a co to znaczy c.b.d.u ?

co bylo do udowodnienia*

ja to znam c.n.d. ( co należalo dowieźć )

ale to przetlumaczylem z chinskiego, oni tam maja inaczej

no tak racja , ale to jeszcze szyk trzeba było zmienić

zaiste!
wstrząsnęło mną