Strona 1 z 1

Raj

: 2008-08-17, 08:02
autor: Gacek
Stanął u bram Raju i nacisnął dzwonek.
Był niematerialny, lekki jak skowronek.
Wyszedł Piotr, zapytał: - Czego pragnie dusza,
czemu z TV-SAT-u program mi zagłusza?
On przeprosił Piotra, dał glejty i kwity
i rzekł: - Wybacz Piotrze, chce mi się kobity!
Mam tu informację (taką wtyczkę w Raju),
że tu Anielice w różnych pozach dają!
Piotr się wziął pod boki, nóżką sobie rusza
i tak rzecze: - Bracie, no to hulaj dusza!
Nagle żona krzyczy: - Śniadanie na tacy!
Przestań się już byczyć, pora iść do pracy!!!