pizdo
pizdzienko
pizdzisko
do ciebie sie zwracam
skomle jak pies
duszac w sobie kazdy glos zdradliwy
czy slyszysz
kontroluje
wsadzam reke i macam
gdzie uszy twoje
pytac
nie
bo jestem wstydliwy
wymyslam rozne strategie by sie tylko dobrac
bajki sypie z rekawa
i pitole od rzeczy
jej obiecam
jak da
mozemy sie pobrac
niech sie nie meczy
to pomoze
to ja wyleczy

pizdo
jakze delikatnie badam paluchami
okolice niepewne
czy zaczniesz sie wsciekac
daze do kapitulacji krotkimi ruchami
niecierpliwie sie
kiedy zaczna soki wyciekac
wtedy ci wloze powoli niby od niechcenia
kiedy juz nie bede mogl panowac i zwlekac
powstrzymywac calego mojego podniecenia
bestia we mnie wejdzie
nie bede sie mogl doczekac

ach pizdo
pizdko co sie bedzie dzialo
bede cie mordowal meczyl walil i rozpruwal
az sie graty rozwala
drgawki wypelnia cialo
ty ulecisz w chmury
ja za toba bede fruwal
strzepy moze tez poleca
albo sufit spadnie
pognasz konia galopem poprzez twoje ugory
az go zycie opusci
az opadnie bezwladnie
lub odpierdoli numer ze ma dosc ze jest chory

ach pizdo
ach pizdenko
przeciez ty to nie mydlo
tylko ty mnie trzymasz przy zyciu co mi przebrzydlo
wiec dawaj
na prawo lewo biednym pocieszenie
pizdo nasyc glodnych niech sie rozsiewa nasienie

fobiak pisze:wiec dawaj
na prawo lewo biednym pocieszenie
pizdo nasyc glodnych niech sie rozsiewa nasienie

Wzruszyłam się.

ale to nie ty mialas sie wzruszyc

Tzn., że nie mogę?

santa ty przeczytalas tytul?
nie liczylem na to, ze tekst posluzy do identyfikacji

Do jakiej znowu identyfikacji? Czy wzruszenie dla ciebie jest synonimem identyfikacji albo jakimś nie_od_łącznym identyfikacji elementem?

czlowiek musi sie zidentyfikowac
z sytuacja
lub tekstem
aby sie wzruszyc
emocje musza sie obudzic
nie mozna kogos kochac jesli sie siebie samego nie kocha
bo inaczej sie milosci nie pozna

wzruszyc sie mozesz czyms co znasz z czym po czesci chociaz mozesz identyfikowac swoje cechy lub doswiadczenia
inaczej sie nie wzruszysz
tylko bedziesz zadawala pytania

Fobiak, Ty nawet naprawdę nie wiesz jak ja Cię kocham! Naprawdę Cię kiedyś przelecę!
Obiecuję Ci!

obiecanki cacanki

Wiedziałem! Wiedziałem!

[ Dodano: 2010-01-20, 10:36 ]
że w końcu będziesz chciał tego

przyslug nigdy nie odrzucam
wazne abym ja sie nie napierdolil
bo jestem leniwy

Witam Pana Panie Fobiak.

Uśmiałam się z lekka czytając.

Niech Pan rzuci pizdą o ścianę i wpada w me ramiona.

Pozdrawiam serdecznie, dozgonnie wielbiąca, Roksana K.

roxi ja pizdami nie rzucam
co najwyzej kurwami

"O cipko słodka
słodsza od lizaka
lizana przez Prusa, Balzaca
czemu nie wyrosłaś na łokciu lub brodzie
lecz koło dupy w tym okropnym smrodzie "

[ Dodano: 2010-10-23, 18:46 ]
"O cipko słodka
słodsza od lizaka
lizana przez Prusa, Balzaca
czemu nie wyrosłaś na łokciu lub brodzie
lecz koło dupy w tym okropnym smrodzie "