[center]slonko grzeje jak cholera
chuć gdzieś w srodku sie buntuje
w środkach zgoła nie przebiera
zanim babe dzis wyczuje[/center]

..ktora przyssie sie jak ciele..............byle tylko jej dogodzic..............zwykla prosta niekochana
..tak ze galy powpadaja...................troche siebie zaspokoic..............wyposzczona juz przez lata
..do jaj... ktore juz niewiele..............z kazdej strony ja podchodzic....brudna brzydka i pijana
..nasion plodnych wypuszczaja.........i do konca ja wydoic..................filozofke z wp czata

[center]na chwile na dzien bo w nocy
chucie nie maja juz mocy








































































wracajac w snach[/center]

zaspokoic
fobiak literkę zjadłeś

przydka

[quote="fobiak"][center]slonko grzeje jak cholera
chuć gdzieś w srodku sie buntuje
w środkach zgoła nie przebiera
zanim babe dzis wyczuje[/center]


jakbyś tak po całości doprowadził do dokładności w rymach, to by było jeszcze fajniejsze.
I końcówka- nie umiem ocenić, bo mi ciągle się nasuwa skojarzenie:
"teraz jużeś w naszej mocy,
najgorętszom odbył łaźnię".

elka fajnie mi poprawilas ta zwrotke

zakonczenie mialo byc z takim sensem:

a w nocy to samo od nowa

na replay

może coś w tym guście?
A całość teraz fajowa :)

fobiak jak dla mnie wyszło że w nocy peel ma majaki albo koszmary , trudno dojść do takiej interpretacji,
może gdyby :

na chwile na dzien bo w nocy
chucie nie maja juz mocy





wracając w snach

chyba tak bedzie lepiej

zobacz 13 nam nie podziekował
to slepak!

filozofki się wpienią

dzisiaj nie ma juz prawdziwych filozofow.
sa tylko ci, ktorzy staraja sie ich nasladowac.