Strona 1 z 1

liberciato bez fantasmagorii

: 2007-05-14, 00:21
autor: elutka
[center]byłam jeszcze mała
gdy tego doznałam
dwa warkocze mysie
on był całkiem łysy[/center]
[center]podziwiałam go..........tak się bałam go..........fascynował mnie
z jego miną złą.........z fantastyczną grą.......kiedy ściągał brew[/center]
[center]dla mnie był cudowny
w tamten wieczór chłodny
dotąd pragnę dreszczy
lęk me zmysły pieści
gdy odtwarzam tamten motyw[/center]















































[center]z fantomasa[/center]

: 2007-05-14, 00:23
autor: elutka
poproszę o krytykę i wskazówki, bo moje pierwsze, a właściwie pierwsza próba

: 2007-05-14, 04:09
autor: ann13
ela, nie mam teraz czasu
ale fajowe
ten fantomas, to mi się kojarzy z panem samochodzikiem:)

: 2007-05-14, 07:18
autor: fobiak
no jest bo kto by na to wpadl, ze to fantomas upior luwru
nie wiem czy z postaciami literackimi, fikcyjnymi, filmowymy bedzie dobre libreciato, moim zdaniem jesli bedzie to slabe, wazne, ze wiesz o co chodzi w libreciato

: 2007-05-14, 08:08
autor: elutka
no to

z hohorroru
albo
z dreszczowca