sms chwytliwy

wlasne publikacje

Moderator: Boob

lila
Posty: 5414
Rejestracja: 2006-09-21, 18:03
Kontakt:

sms chwytliwy

Post autor: lila »

fajna baba się szanuje i nie przyjdzie drugi raz, dlatego tak ważne jest chwycić ją za rękaw za pierwszym wejściem
ta którą udało się pochwycić przestaje być fajna, bo wróci
więc po co się chwyta ?
cebreiro

Post autor: cebreiro »

dla samego chwytania? ale to chyba "męski" sms więc nie wiem.
jjockerr

Post autor: jjockerr »

ani chytyliwe a ni chutliwe :mrgreen:
lila
Posty: 5414
Rejestracja: 2006-09-21, 18:03
Kontakt:

Post autor: lila »

moze wiec zle postawione jest pytanie , nie "po co" , ale "dlaczego".
jockerr, o żadną chuć tu nie chodzi , z resztą nie wiem czy o cokolwiek, stąd pytanie.
jjockerr

Post autor: jjockerr »

namoatalas lilka.....................facet beadzie sprawdzac chytajac za pocnczoche naewet jesli akurat babaa mu nie postrzebna
lila
Posty: 5414
Rejestracja: 2006-09-21, 18:03
Kontakt:

Post autor: lila »

więc to jakiś atawizm chyba
cebreiro

Post autor: cebreiro »

ee tam atawizm, ciągła próba udowadniania sobie, że jeszcze można...
lila
Posty: 5414
Rejestracja: 2006-09-21, 18:03
Kontakt:

Post autor: lila »

ech, no ale co można ? (bo to nie o tym)

:-P
cebreiro

Post autor: cebreiro »

można chwytać, a i wciąż samo chwytanie jest bardzo chwytliwe.

ehhh, no przecież to prosta zasada pompowania ego.
dean

Post autor: dean »

nie rozumiem... gdzie ta fajna baba ma wchodzić aby ją chwycić aby wróciła aby gdy wróci przestała być fajna?

pojebane to jakieś...
lila
Posty: 5414
Rejestracja: 2006-09-21, 18:03
Kontakt:

Post autor: lila »

gdziekolwiek ; w pole widzenia , na czyjeś terytorium , do knajpy "xyz", na czat , do sklepu z cześciami wymiennymi do zastawy
dean

Post autor: dean »

aha... czyli to miało być uniwersalne... czyli, że tak: te gupie chuje oczekują jeno na to "jedno chwycenie za rękaw", na które one też czekają, ale trochę inaczej i nie tylko na to jedno... oglądałem o godz. 4:88 rano w nowyrok taki film... niby-komedię "Jak to się robi z dziewczynami"... generalnie film był "o zaliczaniu"... w jednej ze scen kolesie słuchają w tv, że jakaś gościówa obcięła gościowi kutasa sekatorem... jeden z kumpli nie wytrzymał podczas słuchania tych wiadomości i albo kazał kazał drugiemu przełączyć, albo się porzygał (nie pamiętam - bo to była 4:88 w nowyrok)... ale tam taki jeden gostek miał jazdę na Szwedki... że Szwedki są wysokie, blondziaste, cycaste, rozwiązłe i bogate... czyli idealne z punktu widzenia polskiego niedoruchacza... film dobry - conajmniej ze względu na porę i stan umysłu... ale ostatnia scena polegała na tym, że marzenie jelenia się spełnia i wypasiona dupeczka zaprasza go do kabrioleta, a na tylnym siedzeniu czeka sekator...

heh, rozpisałem się... ale tak mi się skojarzyło :)
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 44 gości