SMS usprawiedliwienia

Post autor: **elutka** » 2008-02-29, 11:19

Sorry, że tak dużo mówię;
tuszuję fakt, że nie chce mi się z Tobą gadać.

Post autor: **fobiak** » 2008-02-29, 11:32

elka nie chce sie wtracac ale mysle
ze esmsem niszczysz sobie charakter poetycki
wyenergiasz sie tak samo jak ja przy dwuwersowkach

Post autor: **elutka** » 2008-02-29, 13:49

pomyślim

Post autor: **cebreiro** » 2008-02-29, 16:28

no...
i nie pisz też erekcjato, broń boże libreciato, zapomnij o minipoetorium, i porzuć eksperymenty, jedynie senegza i tzw prawdziwa poezja otworzą Ci świetlaną przyszłość...

ale tu masz zaprzeczenie: bo jeśli to sms, to prędzej forma czasu przeszłego, pasowałaby, czyli: mówiłam. Bo wówczas można to odnieść, do jakiejś rozmowy którą peelka odbyła.

Post autor: **elutka** » 2008-02-29, 16:42

cebreiro pisze:no...
i nie pisz też erekcjato, broń boże libreciato, zapomnij o minipoetorium, i porzuć eksperymenty, jedynie senegza i tzw prawdziwa poezja otworzą Ci świetlaną przyszłość...

tija...Cebreiro... aż ta swietlaność mnie zaślepi.... gdy tak wiersze będę lepić... zamkne się w klateczce... skupię na książeczce... wydam ją ku chwale... nie żartuję wcale....

ale tu masz zaprzeczenie: bo jeśli to sms, to prędzej forma czasu przeszłego, pasowałaby, czyli: mówiłam. Bo wówczas można to odnieść, do jakiejś rozmowy którą peelka odbyła.

racje masz!

[ Dodano: 2008-02-29, 19:01 ]
choc nie, Cebreiro; tu chodzi o pewien stały schemat zachowania autorki sms a. Wiec jednak czas teraźniejszy.

SMS usprawiedliwienia

SMS usprawiedliwienia

Kto jest online