erekcjato wyzwolonych
Moderatorzy: Wojciech Graca, nuel
erekcjato wyzwolonych
gne podkowy kamien skrusze
wnosze dole na poddasze
nie istnieje dla mnie musze
iskry zlosci smiechem gasze
czasem moge sie podzielic
nie potrzeba mi az tyle
nikt nie musi mi nic scielic
i przed nikim sie nie chyle
dobrobytu nie dogonie
jesli nawet to nie zlapie
mam odciskow pelne dlonie
i sie na nie czesto gapie
ameryka mi nie w glowie
obce mi autorytety
czasem mi ktos chuju powie
taka prawda jest niestety
lecz i to mnie juz nie rusza
gdy sie tobie przypatruje
to mnie boli twoja dusza
jak twe zycie sie marnuje
moze to jest przeznaczenie
moze tylko silna wola
ja juz raczej nic nie zmienie
a co nowe to niewola
chodz pokaze ci nature
moze kocyk rozlozymy
spenetruje twoja dziure
i numerek tez zrobimy
jak w oswiecimiu
wnosze dole na poddasze
nie istnieje dla mnie musze
iskry zlosci smiechem gasze
czasem moge sie podzielic
nie potrzeba mi az tyle
nikt nie musi mi nic scielic
i przed nikim sie nie chyle
dobrobytu nie dogonie
jesli nawet to nie zlapie
mam odciskow pelne dlonie
i sie na nie czesto gapie
ameryka mi nie w glowie
obce mi autorytety
czasem mi ktos chuju powie
taka prawda jest niestety
lecz i to mnie juz nie rusza
gdy sie tobie przypatruje
to mnie boli twoja dusza
jak twe zycie sie marnuje
moze to jest przeznaczenie
moze tylko silna wola
ja juz raczej nic nie zmienie
a co nowe to niewola
chodz pokaze ci nature
moze kocyk rozlozymy
spenetruje twoja dziure
i numerek tez zrobimy
jak w oswiecimiu
dajcie zyc grabarzom
ja nie wiem czy sie myle czy nie , to czemu tam jest oswiecim ?
[ Dodano: 2011-04-28, 13:34 ]
poza tym szkoda takiego wiersza na premierę bez polskich znaków,
gnę podkowy kamień kruszę
wnoszę dole na poddasze
nie istnieje dla mnie muszę
iskry złości śmiechem gaszę
czasem mogę się podzielić
nie potrzeba mi aż tyle
nikt nie musi mi nic ścielić
i przed nikim się nie chylę
dobrobytu nie dogonię
mam odcisków pełne dłonie
i się na nie często gapię
ameryka mi nie w głowie
obce mi autorytety
czasem i ktoś chuju powie
taka prawda jest niestety
lecz i to mnie już nie rusza
gdy się tobie przypatruję
to mnie boli twoja dusza
jak twe życie się marnuje
może tylko silna wola
ja już raczej nic nie zmienie
a co nowe to niewola
chodź pokażę ci naturę
może kocyk rozłożymy
spenetruję twoją dziurę
i numerek też zrobimy
[ Dodano: 2011-04-28, 13:34 ]
poza tym szkoda takiego wiersza na premierę bez polskich znaków,
gnę podkowy kamień kruszę
wnoszę dole na poddasze
nie istnieje dla mnie muszę
iskry złości śmiechem gaszę
czasem mogę się podzielić
nie potrzeba mi aż tyle
nikt nie musi mi nic ścielić
i przed nikim się nie chylę
dobrobytu nie dogonię
mam odcisków pełne dłonie
i się na nie często gapię
ameryka mi nie w głowie
obce mi autorytety
czasem i ktoś chuju powie
taka prawda jest niestety
lecz i to mnie już nie rusza
gdy się tobie przypatruję
to mnie boli twoja dusza
jak twe życie się marnuje
może tylko silna wola
ja już raczej nic nie zmienie
a co nowe to niewola
chodź pokażę ci naturę
może kocyk rozłożymy
spenetruję twoją dziurę
i numerek też zrobimy
to tacy niby zwyczajni ludzie, on nawet porządny, te kamienie kruszy, gnie coś tam, może na nieszczęście, nie istnieje dla niego muszę (to jawna nieprawda) nawet poużalał się nad nią, nad jej zmarnotrawionym żywotem, współczujący znaczy, empatyczny i potrafi popatrzeć spoza czubka, ptaszki śpiewają, kocyk, sielsko, anielsko i można wpaść w dziurę jeśli stanie, znak stopu przy rowie,
a na dole wychodzi, że oni tatuowali numerki w oświęciumiu, czyli to nie są dobrzy ludzie, albo inaczej, mogli wyrządzać zło, bo nie wiadomo co jeszcze tam robili, w każdym razie byli po tamtej stronie i to nie walce, równiejszego, z bardziej nierównym czołgiem, tylko przy być może torturowaniu i uśmiercaniu bezbronnych ludzi, nie wiem czy to stuprocentowe erekcjato, pewnie nie, bo można by powiedzieć, dlaczego by nie, wiele ludzi tak żyje, którzy coś tam robili w obozach zagłady, złego, choć coraz mniej i może właśnie w ten sposób żyje, i jak sąsiad się przypatruje takiemu komuś, to mówi, ooo, ten to swój chłop, taki porządny człowiek
ale jednak ten oświecim dużo robi temu tekstowi i mi się ci ludzie z góry przez dół nagle zmienili
a na dole wychodzi, że oni tatuowali numerki w oświęciumiu, czyli to nie są dobrzy ludzie, albo inaczej, mogli wyrządzać zło, bo nie wiadomo co jeszcze tam robili, w każdym razie byli po tamtej stronie i to nie walce, równiejszego, z bardziej nierównym czołgiem, tylko przy być może torturowaniu i uśmiercaniu bezbronnych ludzi, nie wiem czy to stuprocentowe erekcjato, pewnie nie, bo można by powiedzieć, dlaczego by nie, wiele ludzi tak żyje, którzy coś tam robili w obozach zagłady, złego, choć coraz mniej i może właśnie w ten sposób żyje, i jak sąsiad się przypatruje takiemu komuś, to mówi, ooo, ten to swój chłop, taki porządny człowiek
ale jednak ten oświecim dużo robi temu tekstowi i mi się ci ludzie z góry przez dół nagle zmienili
oswiecim jest tu tylko polskim heroizmem
jak to w gadce bywa
przezylismy oswiecim przezyjemy wszystko inne
to tak jak polacy oblewaja do dzisiaj zwyciestwo drugiej wojny swiatowej
polaka wyzwolono ale nie po to aby byl wolny tylko aby mu zalozyc homonto na nowo
ale, ze on sam tego nie widzi to sie ludzi swoja wolnoscia
podpierajac sie filozofia wielkich myslicieli
jak to w gadce bywa
przezylismy oswiecim przezyjemy wszystko inne
to tak jak polacy oblewaja do dzisiaj zwyciestwo drugiej wojny swiatowej
polaka wyzwolono ale nie po to aby byl wolny tylko aby mu zalozyc homonto na nowo
ale, ze on sam tego nie widzi to sie ludzi swoja wolnoscia
podpierajac sie filozofia wielkich myslicieli
dajcie zyc grabarzom
aż się upewniłam co to znaczy heroizm
Heroizm – zdolność dokonywania wielkich czynów przez bohaterów wyróżniających się wyjątkową świadomością swojej misji historycznej, często utożsamiany z męstwem.
a w kontekście oświęcimia, to co to znaczy?, ten kto przeżył oświęcim to jest od razu bohaterem? a gdzie tu misja historyczna, jak to było ludzkie mięso do grilowania, bo bohaterem wg mojej interpretacji, idąc w oświęcim i nie nadużywając już ironii, to może być ten, kto pomógł współwięźniowi i z narażeniem własnego życia np. oddawał bardziej potrzebującym zgniłe kartofle, albo zastąpił kogoś w drodze do krematorium, jeśli tak można było, mogłabym wymieniać dalej, ale nie chcę spłaszczać bohatera, w każdym razie samo przeżycie oświecimia, to jest szczęście być może, uśmiech losu, bardziej niż bohaterstwo, poza tym niejeden ma dzisiaj piekło na ziemi i bez oświęcimia a też musi je przeżyć, oraz wszystko inne, a homonta, to były już od czasów westernów, czyli sto milionów lat przed człowiekiem pierwotnym i nic się w tej sprawie nie zmienia i nie zmieni, bo wolność nie istnieje i tu nie zawaham się nawet, każdy, jest przynajmniej zobowiązany, ma obowiązki, pasje, hobby, drogi, mydło, wycieraczkę, musi jeść, a to już nie jest wolność i komu ona jest potrzebna w ogóle, jak jej brak prowadzi do rozwoju, bo trzeba ciągle wymyślać różne formy ograniczeń, albo się przed nimi bronić, co też jest formą kroku do przodu, choć gdzieś tam pewnie jest przepaść, to też kiedyś trzeba w nią trafić
Heroizm – zdolność dokonywania wielkich czynów przez bohaterów wyróżniających się wyjątkową świadomością swojej misji historycznej, często utożsamiany z męstwem.
a w kontekście oświęcimia, to co to znaczy?, ten kto przeżył oświęcim to jest od razu bohaterem? a gdzie tu misja historyczna, jak to było ludzkie mięso do grilowania, bo bohaterem wg mojej interpretacji, idąc w oświęcim i nie nadużywając już ironii, to może być ten, kto pomógł współwięźniowi i z narażeniem własnego życia np. oddawał bardziej potrzebującym zgniłe kartofle, albo zastąpił kogoś w drodze do krematorium, jeśli tak można było, mogłabym wymieniać dalej, ale nie chcę spłaszczać bohatera, w każdym razie samo przeżycie oświecimia, to jest szczęście być może, uśmiech losu, bardziej niż bohaterstwo, poza tym niejeden ma dzisiaj piekło na ziemi i bez oświęcimia a też musi je przeżyć, oraz wszystko inne, a homonta, to były już od czasów westernów, czyli sto milionów lat przed człowiekiem pierwotnym i nic się w tej sprawie nie zmienia i nie zmieni, bo wolność nie istnieje i tu nie zawaham się nawet, każdy, jest przynajmniej zobowiązany, ma obowiązki, pasje, hobby, drogi, mydło, wycieraczkę, musi jeść, a to już nie jest wolność i komu ona jest potrzebna w ogóle, jak jej brak prowadzi do rozwoju, bo trzeba ciągle wymyślać różne formy ograniczeń, albo się przed nimi bronić, co też jest formą kroku do przodu, choć gdzieś tam pewnie jest przepaść, to też kiedyś trzeba w nią trafić
no
my jestesmy takimi bohaterami
pominelas tych co oblewaja pod sklepami zwyciestwo drugiej wojny swiatowej
aby zostac bohaterem albo swietym wystarczy zginac w katastrofie lotniczej
najlepiej pod smolenskiej
czytaj uwaznie tekst to sama dojdziesz do tego, ze tam sa same zaprzeczenia albo iluzja peela
owiecim nie ma tu zadnego znaczenia bohaterstwa
tylko jest nawiazaniem do wyzwolenia
niby bylo chujowo a jednak przezylismy
niby jest chujowo ale my wszystko przezyjemy
bo jestesmy silni
no i w oswiecimiu bylismy pierwsi
a co tzn byc pierwszym nie bede tlumaczyl
bo wiadomo
ze pierwsi sa najlepsi
my jestesmy takimi bohaterami
pominelas tych co oblewaja pod sklepami zwyciestwo drugiej wojny swiatowej
aby zostac bohaterem albo swietym wystarczy zginac w katastrofie lotniczej
najlepiej pod smolenskiej
czytaj uwaznie tekst to sama dojdziesz do tego, ze tam sa same zaprzeczenia albo iluzja peela
owiecim nie ma tu zadnego znaczenia bohaterstwa
tylko jest nawiazaniem do wyzwolenia
niby bylo chujowo a jednak przezylismy
niby jest chujowo ale my wszystko przezyjemy
bo jestesmy silni
no i w oswiecimiu bylismy pierwsi
a co tzn byc pierwszym nie bede tlumaczyl
bo wiadomo
ze pierwsi sa najlepsi
dajcie zyc grabarzom
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 24 gości