Kapitalistyczne erekcjato przed reformą moralną

[Wojciech Graca]

Zgniatając czaszki kotom i lisom
mknie przedstawiciel firmy ibizą,
bez ograniczeń a już spóźniony
monetę trzepie – tym jest natchniony.
Kiedy go mijam, patrzę mu w oczy
To mnie przeraża, ktoś tam już kroczy,
Pedał dociska – aż go wygina
Te szepty w głowie – adrenalina

Kilometr dalej, przy skrzyżowaniu
Machają kciukiem łebki na draniów,
Na gębach młode a już dorosłe,
Po co tam stoją? Przecież to proste.
Wczoraj biedaki, a dzisiaj rano
Bogacz ich bierze na swe kolano
I limuzyny pod bramą stają
Wszyscy to widzą i na to srają

Ilu już goni, zdziera obcasy,
Czaki Norisy i Banderasy
Machają tobie Władkiem Jagiełło
I namawiają by cię to wzięło
Dlaczego pieniądz tak się panoszy
Ludź cię pogryzie dla pięciu groszy
A gdzie wartości, gdzie ludzkie życie
Pamięć jest krótka jak jeden tydzień


















































W królestwie Szatana

[lila]

moze i nie ma odwrocenia tresci ale w kontekscie tego ze w takim 'krolestwie' z zalozenia szatan nie istnieje taki final moze stanowic zaskoczenie , dopieszczony ten tekst

[Wojciech Graca]

Badam już "długo" (od powrotu do PL) temat zniewolenia - postępującego. Obserwuje, jak ludzie kierowani "dobrymi intencjami" pchają się w syf na co najmniej 30 lat i to w różnych walutach, bo np. z rodzicami źle się mieszka etc., obserwuje pogoń za i wyniszczenie moralne łebków, odwrócenie się biegunów i to mnie nie przeraża, ale generuje wnioski i jeszcze bardziej mobilizuje do dalszej walki ze złem :D
W tym wszystkim najlepsi są ci wierzący a nie praktykujący, ci którzy niby wierzą a nie wierzą, bo myślą, że człowiek jest tylko częścią świata, więc trzeba żyć i konsumować, bo żyje się krótko i raz.
Trzeba uprawiać sporty ekstremalne, szybko jeździć i szukać adrenaliny - to jest lansowane - a nie mówi się o tym jak kruche i cenne jest życie - szczególnie tych, w których wjeżdża się 130 km/h.
Trzeba brać kredyty, kupować mieszkania warte 180 tys za 400 tys a splacac 800 tys przez 30 lat, bo rodzina musi być na swoim - a co z ciężką pracą, gospodarnością ...
dużo tego, ech

[roxy.mjuzik]

szatan - marzenie wielu cnotek

reszta do bani

[Wojciech Graca]

Skąd wiesz, że jest tak z tym marzeniem o Szatanie?