no właśnie
jak mnie wkurwia to sypanie pod kościołem
jak nie ryżem to miedziakami
dobrze że kartoflami nie napierdalają

człowiek ładnie ubrany i fryzura
taka ładna na lakierowana
a potem bądz mądra i wybieraj ziarenka
tfu ryżu

lepiej by pęczakiem rzucali
do kutii by sie przydał
a co ja chinka żeby ryż magazynować

potem rozwód

przy rozstaniu też rzucają w siebie
różnymi przedmiotami
szczególnie prezentami ślubnymi































































































































najczęściej chujami

przypomniał mi się przebój Piersi - "Rodzina słowem silna"

nooooooooo
ty to w ogóle masz skojarzenia nieocenione

cienista nie wiem kto daje chuje w prezencie chyba za chujowe preezenndty ale calosc powalajaca

właśnie też mi to nie pasuje ( chyba że to jakieś sztuczne chuje były )

cieniu, może tak:

przy rozstaniu też rzucają w siebie (może lepiej (pod końcówkę): obrzucają się* )
różnymi przedmiotami
talerzami prezentami ślubnymi








a najczęściej chujami

mnie sie podoba tak jak jest